FLESZ - Marcin Mamoń o pomocy humanitarnej dla Ukrainy
Pluszaki pilnie potrzebne. Pomagają dzieciom uchodźców w Tarnowie zapomnieć o koszmarze wojny
Pierwsze pluszaki, przekazane przez tarnowian zostały dostarczone do Korczowej i do Przemyśla, gdzie były wręczane przestraszonym i umęczonym dzieciom przekraczającym granicę.
- Szybko okazało się, że zapotrzebowanie na nie jest bardzo duże, również w samym Tarnowie. Przez miasto przejeżdżają pociągi z uchodźcami ze wschodu, a inni docierają tą drogą również do miejsc zakwaterowania i rodzin, które je przyjmują do swoich domów. Chcemy umilić podróż dzieciom, które są zagubione i przelęknięte całą tą traumatyczną sytuacją. Pluszaki nadają się do tego idealnie. Stanowią dla nich emocjonalne wsparcie i dają poczucie bezpieczeństwa – zauważa Karolina Kocoł-Solak, współorganizatorka akcji „Pluszak dla Malucha” w Tarnowie.
Przyjmowane są przede wszystkim zabawki nowe lub w bardzo dobrym stanie, takie, które sami chcielibyśmy, żeby dostało nasze dziecko – miłe w dotyku i pachnące, aby można było je od razu, bez dodatkowych zabiegów, wręczać najmłodszym. Nie za duże (góra na 15-20 cm wysokie), aby dzieci mogły je swobodnie zabrać i nie sprawiały problemu w podróży.
Pluszaki można dostarczać od poniedziałku do piątku w godz. 9-17 na portiernię Pałacu Młodzieży przy ul. Piłsudskiego. W weekend można kontaktować się z organizatorkami akcji (tel. 694446276, 609910070).
Kocyki dla małych uchodźców też mile widziane
- Wróciła do nas zimowa pogoda, prognozy mówią dalej o mrozach w nocy. Stąd poza pluszakami zbieramy też kocyki, którymi również obdarowujemy dzieci. Miękki kocyk pomaga zmniejszyć stres, odpocząć i ogrzać się – mówi Karolina Kocoł-Solak
.
W przekazywaniu pluszaków i kocyków małym Ukraińcom pomaga liczne grono wolontariuszy, którzy pełnią cały czas dyżury na tarnowskim dworcu PKP. Gdy na stację wjeżdża pociąg, mają 2-3 minuty, aby wejść do środka i wręczyć je najmłodszym w wagonach. Zdarza się, że odbierają je od nich konduktorzy, którzy obdarowują nimi najmłodszych w trakcie dalszej podróży. Radość z przekazywanych prezentów jest ogromna. U wielu dzieci pojawiają się łzy szczęścia.
Do uchodźców w pociągach dostarczana jest ponadto żywność, gorąca woda w termosach, środki higieny, bielizna i pampersy dla dzieci, które przekazali tarnowianie do miejskiego punktu zbiórki w holu hali widowiskowo-sportowej przy ul. Gumniskiej. Najbardziej potrzebne obecnie rzeczy to kasza gryczana, mąka, cukier, olej, pasteryzowane mleko, wszelkiego rodzaju konserwy. dary rozdzielana są bowiem także wśród uchodźców, którzy znaleźli zakwaterowanie w Tarnowie.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Największe wpadki inwestycyjne ostatnich lat w Tarnowie i regionie [ZDJĘCIA]
- Tarnów u stóp Tatr w obiektywie Radka Iwanickiego [ZDJĘCIA]
- Na zbiorniku w Skrzyszowie będzie można wędkować. Widoków na kąpielisko brak ZDJĘCIA
- TOP największych pracodawców z Tarnowa i okolic. Tu pracuje kilkanaście tysięcy osób
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?