Tuchów z pomocą dla partnerskiego miasta na Ukrainie
To kolejna akcja pomocy dla partnerskiej Baranówki, z którą wychodzi Tuchów, choć organizowana jest po dłuższej przerwie.
- Widzimy co się dzieje na Ukrainie, jak wojna przybiera na sile, jak cierpią przez nią mieszkańcy i ile ludzkich tragedii przynosi. Choć w samej Baranówce nie ma bezpośrednich działań wojennych, to jednak co chwilę odbywają się w niej pogrzeby osób, które zginęły na froncie – mówi Magdalena Marszałek, burmistrz Tuchowa.
Partnerskie miasto znajduje się w rejonie Żytomierza. Poza osobami, które mieszkają w nim na stale, obecnie przebywa w nim kilka tysięcy przesiedleńców z terenów, które są objęte walkami. Każdego dnia, na kilka godzin, wyłączany jest prąd w Baranówce. Stąd prośba o przekazywanie ciepłych kurtek i koców (używanych, w dobrym stanie lub nowych), a także świeczek. Potrzebne są także leki na grypę, przeciwbólowe i przeciwgorączkowe, które są zbierane z myślą przede wszystkim o żołnierzach walczących na froncie i zmagających się z infekcjami i chorobami grypopochodnymi.
Gdzie dostarczać dary?
Zbiórkę organizują wspólnie Gmina Tuchów, Dom Kultury w Tuchowie, Szkoła Podstawowa w Tuchowie i Towarzystwo Miłośników Tuchowa. Dary można dostarczać do 25 stycznia do domu kultury i szkoły w Tuchowie.
„Chcemy, aby partnerstwo naszych miast nie było jedynie pozorem. W tym najgorszym dla naszych Przyjaciół czasie pokazujemy swoją solidarność, wsparcie i człowieczeństwo. Będziemy ogromnie wdzięczni za każdy gest, każdy dar” - czytamy w apelu na stronie urzędu gminy Tuchów.
Dodatkowo do Baranówki pojechać ma także bus, którego używali dotąd strażacy z OSP w Burzynie. W mieście partnerskim używany ma być m.in. do dowozu dzieci do szkół i innych ważnych zadań ułatwiających codzienne życie mieszkańcom tego ukraińskiego miasta.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Prezes ZBP o prognozach inflacyjnych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?