FLESZ - Futbol zostanie unowocześniony?
Nikita z Kijowa zamieszkał w internacie w Tarnowie
15-letni Nikita jest pierwszym ukraińskim dzieckiem, które trafiło do internatu prowadzonego przez Zespół Szkół Mistrzostwa Sportowego ZKS Unia Tarnów. 15-latek z Kijowa zamieszkał wspólnie z innymi małymi sportowcami uczęszczającymi do szkoły. W Tarnowie znalazł się dzięki Viktorowi Putinowi, ukraińskiemu piłkarzowi Unii Tarnów, który sprawuje nad nim formalną opiekę. Rodzice chłopca zostali w Ukrainie.
- O pomoc poprosił mnie znajomy, z którym często gram w piłkę, gdy przyjeżdżam do Kijowa. Nikita razem z drużyną 23 lutego pojechał na turniej do Winnicy i tam zastała go wojna. Odebrałem go z granicy i przywiozłem do Tarnowa - mówi Viktor Putin w rozmowie z "Gazetą Krakowską".
Nikita szybko zaaklimatyzował się w naszym mieście, a pierwsze o co zapytał, gdy przekroczył szkolny próg to była piłka i boisko.
- Koledzy przyjęli go z otwartymi ramionami i chętnie mu pomagają. Nikita uczęszcza razem z nimi na lekcje i treningi. Oprócz tego widzę, że chętnie spotykają się też na boisku poza zajęciami - mówi Tomasz Matyjewicz, dyrektor Zespołu Szkół Mistrzostwa Sportowego ZKS Unia Tarnów
Remont internatu w Tarnowie dla dla grupy ukraińskich dzieci z opiekunami
Wszystko wskazuje na to, że do Nikity dołączą kolejni, bo szkoła chce przyjąć grupę około trzydziestu dzieci z opiekunami, z ogarniętej wojną Ukrainy. Początkiem marca zdecydowała się na remont drugiego, nieużytkowanego piętra internatu. Zakładano, że wystarczą jedynie prace hydrauliczne, elektryczne i malarskie, jednak podczas remontu okazało się, że konieczne będą dodatkowe roboty.
Dzięki pomocy fachowców oraz osadzonych z Zakładu Karnego w Tarnowie prace idą pełną parą. W gotowości są też rodzice uczniów. Trwa szpachlowanie i gipsowanie ścian, a w przyszłym tygodniu zaplanowano układanie paneli i malowanie. Remont, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem potrwa do końca kwietnia.
Szkoła bardzo spieszy się, bo zainteresowanie internatem jest duże i wszystko wskazuje na to, że szykowane miejsca szybko się zapełnią.
- Często ktoś do nas pisze z Ukrainy i pyta o możliwość przyjęcia grupy osób. Możemy pomóc zarówno sierotom z opiekunami, ale też grupie młodych ludzi, których rodzice zostali w Ukrainie - mówi Tomasz Matyjewicz.
Koszty remontu są spore i szkoła nie jest w stanie je samodzielnie udźwignąć w tak krótkim czasie, dlatego Akademia Unia Tarnów zorganizowała w internecie zbiórkę - "Jaskółki dla sierot z Ukrainy”. (Link do zbiórki) Potrzeba około 55 tysięcy złotych. Część pieniędzy już zebrano. Choć remont jest na finiszu, sporo faktur za materiały budowlane jest jeszcze do zapłacenia.
W Jodłówce Tuchowskiej też czekają na wojenne sieroty
To nie jedyne miejsce w regionie, gotowe przyjąć wojenne sieroty. W Domu Wczasów Dziecięcych w Jodłówce Tuchowskiej, które prowadzi powiat tarnowski, dostępnych jest 95 miejsc. Były plany, że dzieci dotrą tam jeszcze w marcu, jednak ostatecznie zostały ulokowane gdzie indziej.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Największe wpadki inwestycyjne ostatnich lat w Tarnowie i regionie [ZDJĘCIA]
- Tarnów u stóp Tatr w obiektywie Radka Iwanickiego [ZDJĘCIA]
- Na zbiorniku w Skrzyszowie będzie można wędkować. Widoków na kąpielisko brak ZDJĘCIA
- TOP największych pracodawców z Tarnowa i okolic. Tu pracuje kilkanaście tysięcy osób
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?