Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakłady Mechaniczne Tarnów odpowiadają na zarzuty w sprawie dostaw moździerzy do Wojsk Obrony Terytorialnej. Śledztwo prowadzi prokuratura

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Zakłady Mechaniczne odpierają zarzuty kierowane pod adresem spółki w sprawie dostaw moździerzy do Wojsk Obrony Terytorialnej.
Zakłady Mechaniczne odpierają zarzuty kierowane pod adresem spółki w sprawie dostaw moździerzy do Wojsk Obrony Terytorialnej. archiwum Robert Gąsiorek
Tarnowskie Zakłady Mechaniczne wydały oświadczenie, w którym odpierają stawiane spółce zarzuty w sprawie dostawy do Wojsk Obrony Terytorialnej moździerzy LMP 2017. Poseł PSL Jacek Tomczak zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez władze firmy z Tarnowa, które miało polegać na wprowadzeniu w błąd dowództwa WOT podczas przetargu.

Zakłady Mechaniczne Tarnów odpierają zarzuty

Śledztwo w sprawie wszczęła Prokuratura Okręgowa w Warszawie końcem listopada. Wiadomo, że chodzi o dostawy moździerzy z Zakładów Mechanicznych do WOT. To efekt zawiadomienia, które jeszcze przed październikowymi wyborami parlamentarnymi złożył poseł PSL Jacek Tomczak.

Jego zdaniem Zakłady Mechaniczne z Tarnowa miały wprowadzić w błąd Dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej w sprawie umowy na dostarczenie 780 sztuk moździerzy LMP 2017. Chodziło o to, że do WOT miała trafić broń, która jest niekompatybilna z amunicją używaną w wojskach NATO.

Tarnowska firma wydała oświadczenie, w którym zapewnia, że transakcja z WOT została przeprowadzona zgodnie z prawem.

- "W trakcie całego procesu negocjacji i finalnie zawarcia umowy na dostawę moździerza LMP 2017 Spółka w sposób rzetelny przedstawiała parametry techniczne i funkcjonalne oferowanego uzbrojenia, które były znane i akceptowane przez zamawiającego" - czytamy w oświadczeniu spółki z Tarnowa.

Zakłady Mechaniczne informują, że wykonały uzbrojenie pod konkretny kaliber amunicji (59,4 mm, podczas gdy w wojskach NATO używa się 60,7 mm przyp. red.), zgodnie z oczekiwaniami dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej. Miało to wynikać z tego, że armia posiadała duże zapasy takiej amunicji.

- "Owe zapasy amunicji były sukcesywnie gromadzone przez Siły Zbrojne co najmniej od 2000 roku i odbywało się to bez jakiegokolwiek udziału naszej Spółki, która nie jest i nigdy nie była producentem amunicji" - podkreślają władze tarnowskiej firmy zbrojeniowej.

W sprawie, którą prowadzi warszawska prokuratura, trwa aktualnie przesłuchiwanie świadków. Nikomu nie przedstawiono żadnych zarzutów.

Odrębne postępowanie dotyczące Zakładów Mechanicznych prowadzi też Prokuratura Okręgowa w Tarnowie. W połowie grudnia na jej polecenie czynności w spółce przeprowadzało Centralne Biuro Antykorupcyjne. W tej sprawie zarówno śledczy jak i spółka milczą.

Pełna treść oświadczenia Zakładów Mechanicznych Tarnów
W związku z pojawiającymi się doniesieniami medialnymi uderzającymi w dobre imię Spółki i załogi, Zakłady Mechaniczne „Tarnów” S.A. zaprzeczają i stanowczo sprzeciwiają się jakimkolwiek twierdzeniom i insynuacjom o rzekomym wprowadzaniu w błąd odbiorców naszego uzbrojenia przez kierownictwo Spółki. W trakcie całego procesu negocjacji i finalnie zawarcia umowy na dostawę moździerza LMP 2017 Spółka w sposób rzetelny przedstawiała parametry techniczne i funkcjonalne oferowanego uzbrojenia, które były znane i akceptowane przez zamawiającego.
Pojawiające się w mediach informacje w sposób nieprecyzyjny, a przez to krzywdzący i godzący w dobre imię Spółki przedstawiają tezy o niedostosowaniu moździerza do norm NATO, pomijając okoliczność, że fakt wykonania tego uzbrojenia pod konkretny kaliber amunicji – 59,4 mm wynikał z wprost wyrażonego oczekiwania nabywcy, czyli Dowództwa Wojsk Obrony Terytorialnej, co było spowodowane faktem posiadania w zasobach magazynowych wojska znacznych ilości amunicji takiego właśnie kalibru.
Autorzy artykułów przemilczają także okoliczność, że owe zapasy amunicji były sukcesywnie gromadzone przez Siły Zbrojne co najmniej od 2000 roku i odbywało się to bez jakiegokolwiek udziału naszej Spółki, która nie jest i nigdy nie była producentem amunicji. Równie nieprecyzyjne są twierdzenia o niestosowaniu uzbrojenia do kalibru 59,4 mm przez inne rodzaje wojsk, gdyż do tego kalibru przeznaczony jest użytkowany w wojsku moździerz LM-60D oraz LM-60K, którego instytucje podległe MON zakupiły w okresie od 2000-2017 co najmniej 500 sztuk i jest on wykorzystywany w różnych rodzajach wojsk. W naszej ocenie obarczanie winą Zakładów Mechanicznych „Tarnów” S.A. za przygotowanie uzbrojenia oczekiwanego i pożądanego przez Siły Zbrojne w związku z koniecznością zapewnienia skorzystania z dostępnych zapasów magazynowych amunicji jest całkowicie nieuprawnione. Autorzy publikacji konsekwentnie pomijają ponadto fakt, że broń ta doskonale sprawdza się w warunkach bojowych na Ukrainie, a dodatkowo w opisywanym temacie konsekwentnie pomijają wyjaśnienia, które już wielokrotnie przekazywała zainteresowanym sprawą nasza Spółka.

Oszuści przed świętami wzięli na celownik mieszkańców Tarnowa i regionu

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Zakłady Mechaniczne Tarnów odpowiadają na zarzuty w sprawie dostaw moździerzy do Wojsk Obrony Terytorialnej. Śledztwo prowadzi prokuratura - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto