Wyniki wyborów 2023 w Tarnowie. Nieoficjalnie: 5 mandatów dla PiS, po 2 dla KO i Trzeciej Drogi. Nazwiska posłów [AKTUALIZACJA GODZ. 20]

Okręg tarnowski ma w Sejmie 9-osobową reprezentację. W wyborach do Sejmu wybierają ich mieszkańcy Tarnowa oraz powiatów: tarnowskiego, bocheńskiego, brzeskiego, dąbrowskiego, proszowickiego i wielickiego.

Po podliczeniu głosów ze wszystkich komisji wyborczych okazało się, że poparcie dla PiS w regionie spadło w porównaniu z wyborami przed 4 laty o około 10 punktów procentowych.

Choć zwycięstwo partii Jarosława Kaczyńskiego z wynikiem 48,67 proc. nie było zagrożone, to jednak jego rozmiary są skromniejsze niż spodziewali się politycy tej partii.

Kto zyskał? Przede wszystkim Trzecia Droga, z wynikiem 18,64 proc. (w 2019 r. PSL zdobył tu 13,35 proc.). Poprawiły się też notowania Koalicji Obywatelskiej – ok. 17,02 proc. (wzrost z 14 proc.), Konfederacji – 7,99 proc. (wcześniej 7,11), z kolei odwrotny trend odnotowała Nowa Lewica – 4 proc. (było 5,94).

Właśnie te ugrupowania biorą udział w podziale mandatów.

Z naszych nieoficjalnych obliczeń metodą D'Hondta PiS będzie miało pięć poselskich mandatów, choć jeszcze trzy godziny wcześniej wszystko wskazywało na to, że będzie ich miało 6. W końcówce sytuacja zmieniała się jednak dynamicznie, a języczkiem u wagi okazały się głosy spływające wieczorem z ostatnich obwodowych komisji w Tarnowie.

Pewniakiem do pozostania w sejmowych ławach była Anna Pieczarka, liderka struktur partii w regionie tarnowskim uzyskała 71 199 głosów poparcia.

Reelekcję wywalczyli także: brzeska posłanka i była wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko 26231 głosów, lider PiS na Powiślu Dąbrowskim Wiesław Krajewski 24 838 głosów oraz posłanka Urszula Rusecka 17 080 głosów z Wieliczki. Sukces odtrąbić może również Norbert Kaczmarczyk 11 926 głosów, poseł z Czajęczyc i były wiceminister rolnictwa.

W walce o piąte "biorące miejsce" był do końca poseł i tarnowski adwokat Piotr Sak 10 292 głosów, bliski współpracownik Zbigniewa Ziobro. Na finiszu nie zdołał jednak odrobić straty do swojego partyjnego kolegi.

W skali kraju z PiS ostro rywalizuje Koalicja Obywatelska. Do popołudnia wydawało się, że zdobycie przez jej kandydatów w okręgu tarnowskim dwóch mandatów okaże się nierealne. Pewne było, że miejsce na Wiejskiej uzyska Urszula Augustyn, posłanka z 18-letnim stażem.

Tymczasem już z danych PKW z godz. 19 wynikało, że drugi mandat może stać się faktem. W grze pozostawali: Robert Wardzała, Elżbieta Achinger (była posłanka z Wieliczki) oraz prezydent Tarnowa Roman Ciepiela. Ostatecznie zwycięsko wyszedł z tego pojedynku Robert Wardzała (9 265 głosów) - były żużlowiec, były poseł, a obecnie prezes Tarnowskiego Klastera Przemysłowego.

W roli „lokomotywy” pociągnął za sobą do Sejmu jeszcze jedną osobę z listy. Szanse do końca mieli Piotr Górnikiewicz – tarnowski przedsiębiorca, współtwórca sukcesów tarnowskiej siatkówki żeńskiej i radny miejski, a także poseł Stanisław Bukowiec z Bochni. Ostatecznie mandat poselski weźmie Piotr Górnikiewicz (5 180 głosów).

Konfederacja ani Nowa Lewica nie liczyły się w walce o miejsca w Sejmie w okręgu tarnowskim.