W Tarnowie pilnie poszukiwana rodzina zastępcza dla dwójki rodzeństwa. Kolejne dzieci czekają na tymczasowy dom i miłość

Nie tak dawno Centrum Usług Społecznych poszukiwało rodziny zastępczej dla trójki rodzeństwa (5-letnia dziewczynka i jej dwóch braci w wieku 2 i 7 lat). Jednak do tej pory nie udało się znaleźć dla nich tymczasowego domu.

- Dzwoniły jedynie dwie osoby spoza województwa małopolskiego i dopytywały o dzieci. Jednak w obydwu przypadkach podkreślały, że trójka to za dużo, muszą to jeszcze przemyśleć i na tym rozmowa się kończyła - mówi Sylwia Walaszek–Banuch, kierownik Działu Pieczy Zastępczej Centrum Usług Społecznych w Tarnowie.

CUS liczy na to, że więcej szczęścia będzie mieć rodzeństwo, dla którego teraz pilnie poszukują rodziny zastępczej. 10-miesięczna dziewczynka i 2-letni chłopczyk od jakiegoś już czasu przebywają w jednej z placówek opiekuńczo-wychowawczych na terenie Tarnowa. Nie jest to jednak miejsce dla nich, ponieważ trafiają tam starsze dzieci, ale z powodu braku chętnych na rodziców zastępczych są również i młodsze.

- Zależy nam, żeby takie maluchy znalazły tymczasowy dom. Chłopczyk jest ciekawy świata, chętnie bawi się z innym dziećmi. Jego siostra to wesoła i towarzyska dziewczynka – podkreśla Sylwia Walaszek-Banuch.

Sytuacja w placówkach opiekuńczo-wychowaczych na terenie miasta robi się coraz poważniejsza, ponieważ są one przepełnione i nie ma w nich wolnych miejsc. W sądzie trwają kolejne postępowania o umieszczenie następnych dzieci w pieczy zastępczej. Chętnych, by zapewnić maluchom tymczasową opiekę zaś brakuje. Na nowy dom czeka w Tarnowie na ten moment około 15 dzieci.

Osoby, które zechcą zostać rodzicami zastępczymi, proszone są o kontakt z Centrum Usług Społecznych pod numerem telefonu 14 688 20 57 i 14 688 20 50.

Rodziną zastępczą może być zarówno osoba samotna jak i małżeństwo czy para. Wcześniej jednak muszą przejść odpowiednie szkolenie i procedury.

Zakończył się remont w dawnej bursie, a uchodźcy mieszkają teraz w lepszych warunkach