Obiekt, którego budowa zaczęła się przed rokiem z myślą o czerwcowych IE 2023 powstał w miejscu dawnego stadionu piłkarsko-lekkoatletycznego. Miasto otrzymało 20 milionów złotych dofinansowania z Ministerstwa Sportu. Wybudowana została częściowo kryta trybuna główna – od ul. Czerwonych Klonów na tysiąc miejsc wraz z zapleczem dla zawodników, sędziów, mediów.
Na czas igrzysk usypane zostały przy niej piaszczyste boiska, na których rozgrywane były zawody w plażowej piłce nożnej i ręcznej.
Miasto liczy na kolejne rządowe pieniądze na rozbudowę stadionu
Od ich zakończenia obiekt stoi praktycznie bezużyteczny. Magistrat chciałby przekształcić go w ten sposób, aby można było na nim rozgrywać tradycyjne mecze piłkarskie, nawet na poziomie zaplecza ekstraklasy.
- Gdy miasto zdecydowało się na budowę stadionu na potrzeby Igrzysk Europejskich minister sportu informował, że rząd wspomoże finansowo dokończenie budowy w kolejnych etapach. W związku z tym wysłano w lipcu do Fundacji Rozwoju Kultury Fizycznej wniosek o dofinansowanie drugiego etapu kwotą 6 milionów 710 tysięcy złotych. Dotychczas brak reakcji - mówi Ireneusz Kutrzuba, rzecznik prasowy prezydenta Tarnowa.
Niezależnie od tego magistrat rozpisał przed miesiącem przetarg na wykonanie podgrzewanej murawy z trawy hybrydowej, oświetlenia oraz ogrodzenia, zakładając w planach budżetowych, że uda się to zrealizować w kwocie 10,1 mln złotych.
- Wpłynęły dwie oferty, ale jedna i druga znacznie przewyższają nasze możliwości budżetowe. Jedna opiewała na 14,6 miliona złotych, druga powyżej 20 milionów – wyjaśnia Rafał Nakielny, dyrektor Wydziału Infrastruktury w tarnowskim magistracie.
Przetarg do powtórki
W takiej sytuacji miasto planuje powtórzyć postępowanie przetargowe z nadzieją, że uda się znaleźć wykonawcę, który podejmie się realizacji zadania za niższą kwotę. Jak dodaje dyrektor, w tym przypadku w grę nie wchodzi jednak „odchudzenie” zakresu przetargu o któryś z elementów, co mogłoby skutkować mniejszymi kosztami zadania.
- Moglibyśmy na tym etapie prac wyłączyć z przetargu oświetlenie, ale ono i tak musiałoby w przyszłości powstać, a wówczas trzeba byłoby na nowo rozkopywać cały teren, aby ułożyć kable. Przez co uszkodzona zostałaby infrastruktura, która ma być teraz wykonana, a do tego nie chcemy dopuścić – tłumaczy Rafał Nakielny.
Jeżeli uda się wyłonić wykonawcę, to jest szansa na realizację prac w przyszłym roku. Na nowym obiekcie mogliby rozgrywać swoje mecze piłkarze Unii Tarnów, tym samym zwalniając boisko na znajdującym się po drugiej stronie ulicy Stadionie Miejskim, o remoncie którego mówi się już od wielu lat. Tym samym piłkarze i żużlowcy nie wchodziliby sobie już w drogę, a koszty modernizacji Jaskółczego Gniazda pod arenę żużlową byłyby mniejsze.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Najpiękniejszy ogród w regionie tarnowskim u progu lata wygląda baśniowo
- Obłoki srebrzyste nad Tarnowem. To wyjątkowe zjawisko na niebie
- Gdzie opalać się w Tarnowie i regionie? Zobaczcie najlepsze miejsca
- Tarnów na Instagramie wygląda przepięknie! Zobaczcie cudowne zdjęcia internautów
- Tarnów w latach 90. Aż trudno uwierzyć, że tak wyglądał!
- Wsi sielska, anielska. Oto 11 najmniejszych miejscowości regionu tarnowskiego
Co dalej z węzłem przesiadkowym? Na razie świeci pustkami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?