MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Odebrane pijanym kierowcom pojazdy zapełniają policyjny parking w Tarnowie. Miejsca pod wiatą już się skończyły, a nowych wciąż przybywa

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Zabranych pijanym kierowcom pojazdów na policyjnym parkingu w Tarnowie jest już dwanaście. Niektóre z nich są uszkodzone, bo uczestniczyły w zdarzeniach drogowych
Zabranych pijanym kierowcom pojazdów na policyjnym parkingu w Tarnowie jest już dwanaście. Niektóre z nich są uszkodzone, bo uczestniczyły w zdarzeniach drogowych KMP w Tarnowie
Już dwanaście pojazdów zostało odebranych kierowcom w Tarnowie i powiecie tarnowskim , którzy zostali przyłapani na tym, że usiedli za kierownicą mając ponad 1,5 promila alkoholu. Na policyjnym parkingu robi się coraz tłoczniej i powoli zaczyna brakować miejsca na kolejne.

Coraz więcej pojazdów na policyjnym parkingu w Tarnowie

Nowe, restrykcyjne przepisy zakładające konfiskatę samochodów pijanym kierowcom, weszły w życie w połowie marca. O przepadku decyduje sąd, gdy zawartość alkoholu we krwi przekracza 1,5 promila. Przy spowodowaniu wypadku ta granica jest niższa - do konfiskaty wystarczy powyżej 1 promila alkoholu we krwi, a jeśli kierowca nie jest właścicielem auta, w grę wchodzi jego równowartość.

- Tych pojazdów jest już dwanaście. To przede wszystkim samochody, ale jest też zatrzymany motorower. Pierwszych sześć zostało zaparkowanych pod wiatą, bo takie były zalecenia. Chodziło o to, aby chronić je, na przykład przed gradem, by nie traciły na wartości. Ale na kolejne miejsca pod zadaszeniem już nie mamy. Dlatego stoją pod chmurką – przyznaje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy KMP w Tarnowie.

W oczekiwaniu na decyzję sądu

Do sądu trafiły już wnioski w sprawie kilku odebranych w ten sposób pojazdów, ale jak dotąd nie zapadły jeszcze prawomocne decyzje odnośnie ich ewentualnej konfiskaty i tego, jaki los ich czeka. Istnieje uzasadniona obawa, że z czasem pojazdów będzie tyle, że nie będą się już mieścić na parkingu.

- Wprowadzone przepisy są bardzo restrykcyjne, ale – jak pokazuje życie – na niektórych niestety wrażenia nie zrobiły. Cały czas zatrzymujemy bowiem kierowców, którzy wsiadają za kierownicę pod wpływem alkoholu, a niejednokrotnie robią to kolejny raz, mimo wydanych im wcześniej sądowych zakazów i utraty prawa jazdy – zauważa Paweł Klimek.

"Zaufani" wyręczą policjantów?

Przygotowana nowelizacja przepisów, która ma znieść obowiązkową konfiskatę aut, w zamian za orzeczoną przez sąd nawiązkę na poczet kary, a także uchylenie obowiązku tymczasowego zajęcia auta przez policję. Pojawił się pm.in. pomysł, aby zapobiec sytuacji, w której nie będzie już gdzie trzymać pojazdów pijanych kierowców. Zamiast na policyjnym parkingu, mogłyby być one przetrzymywane przez osoby „zaufane” – bliskich, znajomych czy sąsiadów sprawcy, któremu zabrano samochód. Do czasu decyzji sądu nie mógłby być on sprzedany ani uszkodzony.

Wśród zabranych pijanym kierowcom pojazdów są zarówno samochody warte zarówno kilkanaście, jak i kilkaset tysięcy złotych. Niektóre z nich są uszkodzone, bo uczestniczyły w zdarzeniach drogowych.

Centrum Zdrowia 75+ ma powstać w ZPS w Tarnowie

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto