Ciężkowice. Nowe atrakcje w Parku Zdrojowym - meleksy, park linowy, gastronomia. Coraz bliżej odwiertu do pokładów wód leczniczych [ZDJĘCIA]

To już trzecie podejście do zlecenia wykonania odwiertu. Pierwszy przetarg został unieważniony przez gminę niedługo po ogłoszeniu. Do kolejnego - zamówienie zostało zmodyfikowane i wzbogacone o dodatkowe wymagania, które mają stanowić zabezpieczenie na wypadek, gdyby w trakcie robót dokopano się na przykład do pokładów grożącego wybuchem metanu. Z tego powodu zmieniona została m.in. technologia planowanego odwiertu.

- O ile w drugim przetargu złożone oferty znacznie przekraczały nasz budżet, to już w trzecim – są one możliwe do zaakceptowania. Trwa ich ocena i na razie rozstrzygnięcia w tej kwestii jeszcze nie zapadły, ale wiele wskazuje na to, że tym razem wyłonimy wykonawcę – przyznaje Dariusz Zięcina, kierownik Referatu Rozwoju Gospodarczego i Inwestycji Urzędu Gminy Ciężkowice.

Najtańsza oferta opiewa na kwotę, 10,6 mln złotych, najdroższa jest o ponad 1,1 mln zł droższa.
Gmina zdobyła na ten cel 2 mln zł z rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych oraz niemal 8,5 mln zł z pierwszego rozdania Polskiego Ładu.

- Badania geologiczne wykazały, że w Ciężkowicach są pokłady wód leczniczych. Przykładem stary odwiert w przysiółku Rakutowa, z którego cały czas wypływa woda siarczkowa. Po co ją tłoczyć stamtąd do Parku Zdrojowego, skoro możemy dokopać się do niej bezpośrednio przy nim. Rzecz w tym, aby przy okazji nie natrafić na ropę czy gaz, jak to się stało w Sękowej, gdyż to może pogrzebać dalsze wiercenie i wydobycie – mówi Stanisław Kuropatwa, burmistrz Ciężkowic.

Sezon w Parku Zdrojowym, po zimie rozkręca się na dobre. Dobrym przykładem była długi majowy weekend, kiedy to do Ciężkowic przyjechało wielu turystów i amatorów rekreacji na świeżym powietrzu. Niektórzy połączyli wizytę w Parku z odwiedzinami w znajdującym się po sąsiedzku Skamieniałym Mieście.

Na dniach miejsce to zyska dodatkową atrakcję. W lasku, który znajduje się obok placu zabaw powstaje bowiem park linowy. Otwarły się już pierwsze punkty gastronomiczne, które oferują przede wszystkim lody i zimne napoje, ale niewykluczone, że jeszcze przed wakacjami oferta pod tym względem będzie jeszcze bogatsza. Gmina rozpisała bowiem przetarg na dzierżawę przygotowanych pod działalność komercyjną działek, do których doprowadzone zostały już niezbędne media (prąd, woda, kanalizacja). Jednocześnie między Parkiem Zdrojowym, Muzeum Przyrodniczym i Skamieniałym Miastem kursują meleksy, do przewozu turystów.

W ub. roku, od otwarcia w czerwcu do końca grudnia Park Zdrojowy odwiedziło ponad 220 tysięcy osób.

- Ten rok pokaże tak naprawdę, czy to był tylko chwilowy boom i efekt zainteresowania nową atrakcją, czy też park będzie nadal postrzegany, jako miejsce, w którym można ciekawie spędzić czas i turyści będą do niego z chęcią wracać - mówi Stanisław Kurpatwa.

Kolejną atrakcją, która powstaje w Ciężkowicach jest Ścieżka w Koronach Drzew, ale już wiadomo, że jej oddanie do użytku opóźni się.