Wybory prezydenta Tarnowa 2024. Dwoje kandydatów z koalicji? Jakub Kwaśny i Małgorzata Mękal gotowi do startu. PiS namaści Henryk Łabędzia?

Intensywną kampanię wyborczą prowadzi w tej chwili Jakub Kwaśny. Pełno go na spotkaniach, w mediach społecznościowych, a w Tłusty Czwartek rozdawał na ulicach Tarnowa pączki.

- Zabiegam o jak najszersze poparcie mojej kandydatury – dodaje aktualny przewodniczący Rady Miejskiej w Tarnowie, doktor ekonomii, były dyrektor Krakowskiej Szkoły Biznesu UEK.

Jego lokalne zaplecze to ugrupowanie Nasze Miasto Tarnów. Ma jednak także poparcie Inicjatywy Polska wchodzącej w skład Koalicji Obywatelskiej oraz liderki iPL, minister edukacji Barbary Nowackiej.

Publicznie wsparł go prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

- Ja mam bardzo dobrą ocenę jego pracy jako wieloletniego radnego, samorządowca, a teraz jako przewodniczącego rady miejskiej. Wydaje mi się, że mógłby połączyć różne środowiska - podkreślał miesiąc temu wicepremier, apelując do ugrupowań „Koalicji 15 października” o wyłanianie wspólnych kandydatów na prezydentów w największych miastach Małopolski.

Na razie w Tarnowie się na to nie zanosi. Pod koniec stycznia Zarząd Powiatu Tarnowskiego Grodzkiego PO w Tarnowie rekomendował Małgorzatę Mękal na swoją kandydatkę w wyborach prezydenckich.

Lider partii w mieście, poseł Robert Wardzała krótko po nowym roku też apelował o wspólną kandydaturę, ale sam zdecydowanie optuje za tę wskazaną przez PO.

- To ekonomistka z dużym doświadczeniem, także samorządowym. Jest bardzo dobrym kandydatem na czas, który mamy przed sobą. Już niebawem będziemy mieli do dyspozycji spore środki, takie, jakich jeszcze nigdy nie mieliśmy i trzeba je będzie efektywnie wykorzystać. To przede wszystkim pieniądze z KPO i funduszy spójności, które będzie można przeznaczyć na konkretne inwestycje – mówi parlamentarzysta.

W międzyczasie Małgorzata Mękal została zastępcą prezydenta Tarnowa do spraw gospodarczych.

Poczynaniom po stronie koalicji przyglądają się działacze PiS i też nie ogłaszają własnego kandydata na prezydenta. Murowaną faworytką do nominacji wydawała się posłanka Anna Pieczarka, tymczasem w środę (7 lutego) gruchnęła wieść o rekomendacji dla Henryka Łabędzia, prezesa Zakładów Mechanicznych w Tarnowie. Z naszych informacji wynika, że to prawdopodobny scenariusz, acz wciąż nieprzesądzony.

Decydujący dla personaliów ma być najbliższy weekend. W Krakowie ma się zebrać w tej sprawie Zarząd Wojewódzki PiS.

Nad kandydaturą z Platformy pochyli się z kolei Rada Powiatowa PO w Tarnowie. Nieoficjalnie słyszymy jednak, że w Warszawie prowadzone są jeszcze zabiegi o uzyskanie poparcia Platformy dla Kwaśnego.

Wiadomo, że w wyborach prezydenckich na pewno wystartuje Krzysztof Rodak, były długoletni prezes MPEC w Tarnowie, w latach 90. członek Zarządu Miasta Tarnowa. Jego kandydaturę firmuje komitet TAK dla Tarnowa.

Start zapowiedział także niezależny radny Rady Miejskiej w Tarnowie Marek Ciesielczyk.

Anna Nowak-Curyło - projektantka mody z Tarnowa, która ubiera gwiazdy