Nie mógł się zbliżać do żony, ale łamał zakaz wydany przez prokuraturę w Dąbrowie Tarnowskiej
Mężczyzna od dłuższego czasu miał być sprawcą przemocy domowej. W czerwcu jego żona zgłosiła sprawę organom ścigania. Dąbrowska policja i prokuratura ustaliła, że 51-letni mieszkaniec gminy Dąbrowa Tarnowska znęcał się fizycznie i psychicznie nad małżonką.
20 czerwca prokurator zastosował wobec mężczyzny środki zapobiegawcze w postaci zakazu zbliżania się do żony oraz nakazu opuszczenia domu, w którym mieszkało małżeństwo.
51-latek nie miał jednak zamiaru stosować się do wydanych przez prokuratora środków. Wciąż nachodził swoją żonę i wszczynał awantury. Do ostatniej doszło 2 sierpnia. Tym razem kobieta wezwała na miejsce policję. Patrol mundurowych zatrzymał 51-latka.
- Domowy agresor został zatrzymany i przewieziony do jednostki policji. Mając na uwadze zaistniałą sytuację prokurator zawnioskował do sądu o zmianę środka zapobiegawczego na surowszy - informuje st. asp. Ewelina Fiszbain, rzeczniczka prasowa Komendy Powiatowej Policji w Dąbrowie Tarnowskiej.
Sąd Rejonowy w Dąbrowie Tarnowskiej ostatecznie umieścił podejrzanego o znęcanie się nad żoną w areszcie tymczasowym na okres trzech miesięcy.
51-latkowi grozi do 5 lat więzienia. Jeśli podczas toczącego się postępowania śledczy uznają, że działał ze szczególnym okrucieństwem, to mężczyźnie będzie grozić kara 10 lat pozbawienia wolności.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Najpiękniejszy ogród w regionie tarnowskim u progu lata wygląda baśniowo
- Obłoki srebrzyste nad Tarnowem. To wyjątkowe zjawisko na niebie
- Gdzie opalać się w Tarnowie i regionie? Zobaczcie najlepsze miejsca
- Tarnów na Instagramie wygląda przepięknie! Zobaczcie cudowne zdjęcia internautów
- Tarnów w latach 90. Aż trudno uwierzyć, że tak wyglądał!
- Wsi sielska, anielska. Oto 11 najmniejszych miejscowości regionu tarnowskiego
Straż Miejska w Tarnowie rozdaje opaski bezpieczeństwa dla dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?