Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Tarnowa drożej zapłacą za wodę i ścieki? Tarnowskie Wodociągi planują podwyżkę taryfy

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
O tym czy taryfa za wodę  zostanie zmieniona zadecydują Wody Polskie
O tym czy taryfa za wodę zostanie zmieniona zadecydują Wody Polskie pixabay
Tarnowskie Wodociągi na dniach wystąpią do Wód Polskich z wnioskiem o podwyżkę opłat za dostawę wody i odprowadzanie ścieków. Uzasadnieniem ma być wysoka inflacja i drastyczny wzrost cen energii elektrycznej oraz strata na działalności, którą ponosi tarnowska spółka.

Opłaty za wodę i ścieki w Tarnowie wzrosną?

Aktualna taryfa za wodę i odprowadzanie ścieków Tarnowskich Wodociągów została zatwierdzona w minionym roku przez dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie. Założono, że w okresie jej obowiązywania stawki będą zmieniać się trzykrotnie.

Pierwszą podwyżkę odbiorcy odczuli w minionym roku. Drugą - w czerwcu tego roku (10,51 zł za metr sześcienny wody oraz odprowadzonych ścieków). Kolejna planowana była dopiero za rok (10,76 zł).

Możliwe jednak, że podwyżki będą wcześniej. Tarnowskie Wodociągi chcą skrócić czas obowiązywania obecnej taryfy. W przyszłym tygodniu wystąpią z wnioskiem do Wód Polskich, uzasadniając go szalejącą inflacją i gigantycznym wzrostem cen energii elektrycznej.

Według obecnej prognozy, którą spółka otrzymała od Tauronu, za prąd w przyszłym roku zapłaci osiem razy więcej (zamiast 5 aż 40 mln zł).

Na razie nie wiadomo jaka byłaby skala podwyżki za wodę i ścieki.

- Chcemy, żeby to były co najmniej inflacyjne zmiany - tłumaczy Tadeusz Rzepecki, prezes Tarnowskich Wodociągów. - Bez zgody Wód Polskich na zmianę taryfy, za kilka miesięcy stracimy płynność finansową. Będziemy po prostu wybierać za co płacimy, a za co nie - dodaje.

Oszczędności na inwestycjach w Tarnowskich Wodociągach

Spółka pierwszy raz od 20 lat odnotowuje straty. Powodem jest m.in. znaczy spadek sprzedaż wody. Nie tylko, dlatego, że mieszkańcy zaczęli ją po prostu oszczędzać

- Sądzimy również, że z Tarnowa wyjechało nawet kilka tysięcy osób. Są to głównie studenci, którzy w czasie pandemii uczyli się zdalnie – podkreśla Tadeusz Rzepecki

W ramach oszczędności Tarnowskie Wodociągi wstrzymały już niemal wszystkie nowe inwestycje. Prowadzone są jedynie niezbędne lub zmniejszają zależność spółki od operatorów energetycznych - m.in. budowa elektrowni fotowoltaicznej i wodnej.

Dlaczego jesienią tak często chorujemy?

od 16 lat

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto