Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fiasko przetargu na drugi etap budowy stadionu w Mościcach. Miasto będzie ogłaszało kolejny, ale zakres prac będzie mniejszy

Robert Gąsiorek
Stadion w Mościcach jest obecnie bezużyteczny. Miasto ma problem z wyłonieniem wykonawcy jego rozbudowy.
Stadion w Mościcach jest obecnie bezużyteczny. Miasto ma problem z wyłonieniem wykonawcy jego rozbudowy. archiwum
Tarnowski magistrat podjął decyzję o unieważnieniu drugiego przetargu na kolejny etap rozbudowy stadionu w Mościcach. Miasto chciało przeznaczyć na ten cel 10 mln zł, ale oferty przetargowe były dużo wyższe. Tarnów nie doczekał się też ministerialnej dotacji. Dlatego będzie kolejny przetarg, ale zakres inwestycji okrojony.

Fatum nad stadionem w Mościcach

Tarnów nie ma szczęścia w przetargu na drugi etap budowy stadionu w Mościcach. Obiekt podczas ubiegłorocznych Igrzysk Europejskich był areną zmagań dyscyplin plażowych. Powstała wtedy trybuna główna, a organizatorzy igrzysk zbudowali boiska plażowe, które po imprezie zostały zlikwidowane.

Obecnie obiekt stoi praktycznie bezużyteczny i wciąż nie mogą być tam rozgrywane żadne zawody sportowe.

Dlatego duże nadzieje wiązano z dalszą rozbudową. Drugi etap prac w Mościcach zakładał budowę murawy piłkarskiej, dzięki czemu obiekt miał służyć piłkarzom Unii Tarnów.

Miastu jednak wciąż nie udało się znaleźć wykonawcy obiektu. Na przeszkodzie stoją bowiem pieniądze. Z budżetu miasta Tarnów chce przeznaczyć na ten cel 10 mln zł. W pierwszym przetargu, który odbył się jeszcze jesienią ub. r., oferty znacznie przewyższały tę kwotę. W powtórzonym postępowaniu zainteresowane inwestycją firmy zaproponowały mniejsze oferty, ale i tak najniższa z nich przekraczały zakładany budżet o blisko 4 mln zł.

Tarnowscy urzędnicy przez ponad miesiąc zwlekali z decyzjami w sprawie rozstrzygnięcia przetargu. Po cichu liczyli, że wkrótce do Tarnowa trafi dotacja na budowę stadionu, o którą jeszcze w ubiegłym roku władze miasta wnioskowały w Ministerstwie Sportu. Do dziś jednak nie zapadły żadne decyzje w tej sprawie i magistrat zdecydował o unieważnieniu postępowania przetargowego.

Miasto na razie nie wybuduje oświetlenia na stadionie

Miasto jeszcze w marcu ma ogłosić kolejny przetarg. Widząc jednak, że zakładany budżet jest zbyt mały na planowany zakres prac w drugim etapie, inwestycja zostanie okrojona o pewne elementy.

- Wprowadzamy korekty do drugiego etapu. W tej chwili wyłączamy z niego maszty do oświetlenia. Ale wykonamy ogrodzenie, podgrzewaną murawę, tak żeby można było prowadzić na tym obiekcie rozgrywki. Powstanie też infrastruktura pod oświetlenie łącznie z fundamentami pod słupy oświetleniowe, żeby w kolejnym etapie je zainstalować - mówi Tadeusz Kwiatkowski, zastępca prezydenta Tarnowa ds. infrastruktury.

Docelowo w kolejnych etapach inwestycji planowana jest także budowa dodatkowych trybun, dzięki którym obiekt mógłby pomieścić nawet 4,5 tysiąca widzów.

Zakończył się remont w dawnej bursie, a uchodźcy mieszkają teraz w lepszych warunkach

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto