Ciężkowice. Park Zdrojowy sprawi, że turyści do Ciężkowic przyjadą na kilka dni, a nie na prę godzin? [ROZMOWA]

FLESZ - Emerytura wcześniejsza niż kiedykolwiek?

25 czerwca ma zostać oficjalnie otwarty Park Zdrojowy w Ciężkowicach. Były problemy z odbiorem obiektu. Czy ze wszystkim się już uporano?

Odbiór już został podpisany. Trwa teraz czyszczenie i przygotowywanie obiektu do otwarcia. Jedynie część inwestycji, czyli droga dojazdowa nie została odebrana, bo nasyp się pod nią oberwał, ale to nie przeszkadza w dostępności do tego miejsca, bo dojazd do parku będzie, tylko że na razie z jednej strony, a nie dwóch.

Z czego będą mogli korzystać turyści i mieszkańcy w Parku Zdrojowym?

Są tam urządzenia do hydroterapii, będzie można zmoczyć łokcie, kolana w wodzie, brodzić po mokrych kamieniach. Jest też tężnia solankowa, ogród sensoryczny, strefa dla dzieci oraz siłownia plenerowa. Wiekszość jest dostępna za darmo, jedynie za hydroterapię w zamkniętych budynkach trzeba będzie zapłacić.

Park Zdrojowy jest częścią większego projektu. Jakie inwestycje planowane są w pobliżu tego miejsca?

Obok jest realizowany projekt Małopolskiego Centrum Edukacji Ekologicznej, w którym powstaną multimedialne sale wystawowe, laboratoria. Planowana jest także budowa ścieżki w koronie drzew. Oba obiekty połączy tzw. szlak nietoperzowy.

A czy przetarg na ścieżkę w koronach drzew udało się już rozstrzygnąć?

W piątym przetargu zdecydowaliśmy się podpisać umowę z wykonawcą, ale inne firmy złożyły odwołania i czekamy na rozstrzygnięcie sądu w tej sprawie. Jeśli odwołania zostaną uwzględnione, będziemy zmuszeni ogłaszać kolejny przetarg.

Czy te wszystkie inwestycje pozwolą Ciężkowicom uzyskać status gminy uzdrowiskowej?

Dobrze by było, żeby cały ten projekt zakończył się utworzeniem przynajmniej strefy uzdrowiskowej. Zaplanowaliśmy już w pobliżu Parku Zdrojowego odwiert wód siarczkowych, którą później będą napełniane baseny w parku. Chcemy żeby Ciężkowice stały się atrakcją turystyczną, która przyciągnie ludzi nie tylko na kilka godzin, ale przynajmniej na weekend, żeby mieli tu co robić od piątku do niedzieli.