Barbara Prymakowska z Tarnowa Mistrzynią Świata Masters w Biegach Górskich. 79-latka wraca z Madery ze złotym medalem! Mamy zdjęcia!

Barbara Prymakowska niespełna miesiąc temu wywalczyła złoty medal na Mistrzostwach Polski w Lekkiej Atletyce Masters w Łodzi. Najszybsza babcia świata przyzwyczaiła jednak mieszkańców Tarnowa, że lubi stawiać sobie wysoko poprzeczkę i po tytule Mistrzyni Polski przyszedł czas na kolejne wyzwanie. Tym razem wzięła udział w zawodach Madeira Calheta Mistrzostwa Świata Masters w Biegach Górskich 2023.

Barbara Prymakowska wystartowała w kategorii 75-79 lat. Do pokonania miała ponad 10-kilometrową trasę, niemal cały czas pod górę. Na drodze nie obyło się bez niespodzianek dla zawodników. Czekały na nich m.in. koleiny rowerowe czy błoto. Jednak tarnowianka, była w swoim żywiole i z uśmiechem na twarzy dobiegła do mety w nieco ponad półtorej godziny.

- Emocje w czasie zawodów były duże, ale radość na mecie ogromna. Cieszyłam się, że w zdrowiu i pełni sił udało mi się ukończyć ten bieg – podkreśla Barbara Prymakowska.

Tarnowianka na Mistrzostwach Świata Masters w Biegach Górskich 2023 wywalczyła złoty medal. Na dekorację zwycięzców przybyła w biało-czerwonym stroju i z dumą zaśpiewała „Mazurka Dąbrowskiego”.

- Zawsze mi odbiera mowę ze wzruszenia w tym momencie. Bardzo mocno to przeżywam, zwłaszcza gdy jestem na obcej ziemi, poza swoim krajem. Tym razem stwierdziłam, że będzie inaczej i chociaż jedną zwrotkę spróbuję zaśpiewać – opowiada Barbara Prymakowska.

Najszybsza babcia świata ten wyścig i złoty medal zadedykowała swojemu psu, który niedawno od niej odszedł.

Miała 10 lat pięknego życia. Jej zimny nosek rozgrzewał moje serce i dawał bezinteresowną miłość - napisała na profilu społecznościowym na Facebooku.

Barbara Prymakowska nie zakończyła w tym roku jeszcze sezonu biegowego. Starty ma zaplanowane do końca grudnia. Najbliższy już w nadchodzący weekend. Gdzie ją zobaczymy? Tego najszybsza babcia świata nie chce jeszcze zdradzić.