Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

30-latek ze Śląska okradł tarnowskiego przedsiębiorcę i odjechał jego samochodem służbowym. Wpadł w zasadzkę przygotowaną przez policjantów

Paulina Marcinek-Kozioł
Paulina Marcinek-Kozioł
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Mieszkaniec województwa śląskiego włamał się do jednej z firm w Tarnowie, ukradł telefon, kluczyki i samochód, a potem wpadł w zasadzkę przygotowaną przez policjantów.

30-latek ze Śląska okradł tarnowskiego przedsiębiorcę

W miniony czwartek (16 listopada) tarnowscy policjanci otrzymali zgłoszenie od jednego z przedsiębiorców z Tarnowa. Poinformował on mundurowych o włamaniu do swojej firmy i kradzieży telefonu komórkowego, kluczyków do dwóch samochodów służbowych oraz jednego z tych aut. Poszkodowany mężczyzna straty wycenił na 16 tysięcy złotych.

Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Szybka analiza zebranego na miejscu kradzieży materiału dowodowego, a także wykorzystanie kamer monitoringu miejskiego pozwoliły na ustalenie sprawcy i przygotowaniu na niego zasadzki.

Policjanci zatrzymali złodzieja na węźle autostradowym w Mościcach

W miniony piątek (17 listopada) w późnych godzinach wieczornych niemundurowi policjanci ustawili blokadę na węźle autostradowym w Mościcach, ponieważ wszystko wskazywało na to, że złodziej samochodowy wraca do Tarnowa.

- Przed północą zauważyli skradziony samochód renault, który zjeżdża na węźle w Mościcach do Tarnowa. W zatrzymaniu pojazdu pomogli policjanci ruchu drogowego tarnowskiej komendy, a także policjanci prewencji z Wojnicza – mówi asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy KMP w Tarnowie.

Zaskoczony 30-latek, mieszkaniec województwa śląskiego, nie stawiał oporu i nie próbował uciekać. Został zatrzymany i przetransportowany do komendy miejskiej, a skradziony samochód zabezpieczony na policyjnym parkingu.

Odpowie za kradzież, włamanie, a także jadę bez prawa jazdy

Podczas przesłuchania tarnowscy policjanci przedstawili mu trzy zarzuty. Dwa dotyczyły kradzieży z włamaniem do firmy i kradzieży samochodu, a trzeci złamania sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych.

Mężczyzna do wszystkiego się przyznał. 30 -latek dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy, dlatego grozi mu do 15 lat więzienia. Prokurator podczas przesłuchania zastosował wobec mężczyzny środki wolnościowe w postaci dozoru policyjnego i zakazu opuszczania kraju. Czeka go jeszcze rozprawa przed tarnowskim sądem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto