Zmarł Zbigniew Kłopocki, nestor tarnowskich aktorów. W teatrze im. Solskiego w Tarnowie wykreował ponad setkę ról

Zbigniew Kłopocki urodził się w Inowrocławiu. Do Tarnowa trafił za sprawą Ryszarda Smożewskiego, dyrektora „Solskiego”, który ściągnął go do swojego zespołu na początku lat 70. XX wieku z Częstochowy.

Kłopocki był już wtedy doświadczonym aktorem, bowiem na scenie debiutował w 1956 roku na deskach teatru w Jeleniej Górze. Była to rola Antoniego i Genio w spektaklu Józefa Blizińskiego „Pan Antoni”.

Z czasem grał też w teatrach: im. Fredry w Gnieźnie, Ziemi Opolskiej w Opolu, Dramatycznym we Wrocławiu, im Mickiewicza w Częstochowie, Polskim w Bielsku-Białej, Ludowym w Krakowie, im Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim.

Zdecydowanie najdłuższy, bo ponad 20-letni epizod miał w Teatrze im. Solskiego w Tarnowie. Tutaj debiutował rolą Jakuba Szeli w przedstawieniu Stefana Żeromskiego „Turoń” w reżyserii Ryszarda Smożewskiego.

Zapamiętany został m.in. z takich ról jak Dyndalski w „Zemście”, czy Puzzo w „Czekając na Godota”, za którą w 2001 roku otrzymał nagrodę Prezydenta Miasta Tarnowa. Grał Dziada, Sybiraka w „Betlejem polskim” czy Wojewodę w „Towarzystwie Pana Brzechwy”.
W sumie wykreował blisko dwieście ról scenicznych, w tym ponad setkę w Tarnowie. Występował również w filmach fabularnych i teatrze telewizji.

Uroczystości pogrzebowe odbyły się w poniedziałek (25 września) na Cmentarzu Komunalnym w Krzyżu.

Ośrodek Rehabilitacji Dziennej w ZPS po remoncie i z nowym sprzętem