Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Windy na dworcu PKP w Tarnowie nie działają już kilka tygodni. Naprawa awarii się opóźnia, a dla niepełnosprawnych pasażerów to jest koszmar

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Windy na dworcu PKP w Tarnowie zostaną naprawiona dopiero we wrześniu. Pasażerowie są zirytowani.
Windy na dworcu PKP w Tarnowie zostaną naprawiona dopiero we wrześniu. Pasażerowie są zirytowani. Paweł Chwał
Osoby niepełnosprawne, starsze oraz matki z dziećmi w wózkach mają od kilku tygodni kłopot, aby dostać się na perony dworca kolejowego w Tarnowie. Na półmetku wakacji doszło bowiem do poważnej awarii wind. Kolejarze przyznają, że ich naprawa nie nastąpi szybko.

Windy w Tarnowie nie działają, bo je zalało

Do awarii wind doszło pod koniec lipca. Kolejarze informują, że po ulewnych deszczach zalane zostały elementy nośne dźwigów. Przeprowadzono osuszanie szybów windowych oraz wszystkich urządzeń. Firma zajmująca się konserwacją wind na dworcu miała uporać się z awarią w ciągu miesiąca. Wiadomo już jednak, że tak się nie stanie.

- Ze względu na brak obecnie możliwości pozyskania części od producenta, naprawa będzie wykonana we wrześniu - informuje Dorota Szalacha z zespołu prasowego PKP PLK SA. Dodaje, że informacje o awarii umieszczone są na windach, w gablotach na peronach stacji oraz na portalu pasażera.

Pasażerowie przekonują jednak, że sama informacja w niczym im nie pomaga. Przekonała się o tym Joanna Truchan, która jest mamą 6-letniej Faustynki, również poruszającej się na wózku inwalidzkim. Wracając z Wrocławia, z turnusu rehabilitacyjnego zgłosiła kolejarzom, że w związku z awarią wind w Tarnowie, będzie potrzebowała na miejscu pomocy kogoś z obsługi.

- Otrzymałam informację, że na dworcu w Tarnowie nikt mi nie pomoże, bo mają tam swoje przepisy BHP i nie mogą dźwigać powyżej jakiegoś limitu kilogramów - opowiada pani Joanna.

Zirytowana opisała sytuację w komentarzu pod jednym z postów na profilu facebookowym portalu tarnow.naszemiasto.pl. Już po kwadransie z panią Joanną skontaktowały się PKP z informacją, że jednak będzie czekał na nią ochroniarz, który pomoże znieść wózek z dzieckiem z peronu.

- Na własną rękę wcześniej już załatwiłam sobie pomoc. Jestem zniesmaczona, bo nie rozumiem tego, mamy wakacje, pełno podróżnych na dworcu a windy nie działają. Tu już nie chodzi tylko o niepełnosprawnych, ale też osoby starsze czy po prostu z ciężkimi walizkami - mówi Joanna Truchan.

Na pociąg do dworca poza Tarnów

Kolejarze sugerują, aby na czas awarii wind korzystać z okolicznych stacji PKP, które dysponują dostępem dla osób z niepełnosprawnością lub o ograniczonej możliwości poruszania się. W przypadku pociągów osobowych są to stacje w Mościcach i Woli Rzędzińskiej. Natomiast pociągi dalekobieżne najbliżej zatrzymują się w Bochni i Dębicy.

Wakacyjny pociąg RMF FM z gwiazdami zawitał do Tarnowa

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Windy na dworcu PKP w Tarnowie nie działają już kilka tygodni. Naprawa awarii się opóźnia, a dla niepełnosprawnych pasażerów to jest koszmar - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto