Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W małopolskim sejmiku dyskutowano o sytuacji w Grupie Azoty. Większość radnych nie poparła rezolucji przygotowanej przez klub KO

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Podczas nadzwyczajnej sesji Sejmiku Województwa Małopolskiego dyskutowano o sytuacji w Grupie Azoty.
Podczas nadzwyczajnej sesji Sejmiku Województwa Małopolskiego dyskutowano o sytuacji w Grupie Azoty. Robert Gąsiorek
Radni Sejmiku Województwa Małopolskiego dokończyli nadzwyczajną sesję poświęconą sytuacji w Grupie Azoty i planom sprzedaży Zakładów Azotowych w Puławach Orlenowi. Głosowano nad rezolucją, którą przygotowali radni opozycji.

Małopolscy radni o przyszłości tarnowskich azotów

Przyszłość Grupy Azoty, w razie zakupu przez Orlen Zakładów Azotowych w Puławach, to w ostatnim czasie temat gorących dyskusji. Według polityków opozycji taki scenariusz źle wróży chemicznej spółce z Tarnowa.

Na wniosek radnych Koalicji Obywatelskiej zasiadających w Sejmiku Województwa Małopolskiego zwołano nadzwyczajną sesję w tej sprawie. Pierwotnie miała się ona odbyć w połowie lipca, ale ze względu na brak kworum, obrady przerwano i dokończono je w poniedziałek 21 sierpnia.

We wznowionej sesji przez blisko trzy godziny na pytania radnych odpowiadali członkowie zarządu spółki. W obradach wzięli też udział prezydent Tarnowa Roman Ciepiela i posłanka KO Urszula Augustyn.

Głównym punktem sesji było przyjęcie przygotowanej przez radnych KO rezolucji, która miała formę apelu do prezydenta, premiera oraz marszałków sejmu i senatu o podjęcie działań blokujących możliwą sprzedaż zakładów w Puławach Orlenowi.

- To jest apel o to, żeby nie zostawiać sprawy gdzieś na boku, żeby znowu Polak nie był mądry po szkodzie. My patrzymy po prostu w przyszłość i widzimy te zagrożenia - mówił Jacek Krupa, radny KO.

Radni PiS: "Nie możemy nawoływać do blokowania"

Ostatecznie przy 20 głosach przeciw i jedynie 13 "za" rezolucja przygotowana przez radnych Koalicji Obywatelskiej nie została przyjęta. Radni PiS podkreślali, że nie mogą nawoływać do blokowania decyzji biznesowych.

Głosowanie nad przyjęciem rezolucji poprzedziła gorąca dyskusja. Radni KO przekonywali, że sprzedaż zakładów w Puławach Orlenowi będzie wiązać się z osłabieniem spółki chemicznej z Tarnowa i zagrożeniem dla tysięcy miejsc pracy.

Władze Grupy Azoty studziły jednak emocje. Prezes spółki Tomasz Hinc zapewniał, że sytuacja firmy jest stabilna, a miejsca pracy nie są zagrożone, a sama sprzedaż zakładów w Puławach Orlenowi nie została przesądzona i potencjalna transakcja jest cały czas analizowana.

O odrzuceniu rezolucji zdecydowały głosy radnych PiS. Przekonywali, że nie mają kompetencji, aby w tej sprawie zabierać głos.

- Nie jesteśmy ekonomistami. Możemy wyrażać zaniepokojenie, ale nie możemy nawoływać do blokowania - mówił Jan Tadeusz Duda, przewodniczący Sejmiku Województwa Małopolskiego.

Kilka tygodni temu uchwałę w formie apelu do parlamentarzystów o "uniknięcie ewentualnej utraty części aktywów Spółki Grupa Azoty S.A. z siedzibą w Tarnowie" przyjęła natomiast Rada Miejska w Tarnowie.

Bilety na Letni Park Wodny kupimy przez internet

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: W małopolskim sejmiku dyskutowano o sytuacji w Grupie Azoty. Większość radnych nie poparła rezolucji przygotowanej przez klub KO - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto