Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Zamiast kortów tenisowych w Mościcach, nowy parking dla Areny Jaskółka? Pomysł budzi kontrowersje

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Korty przy Arenie Jaskółce Tarnów od kilku lat stoją zamknięte. Niedługo mogą zostać zamienione na parking, a mogliby z powodzeniem korzystać z nich przyszli mistrzowie tenisa
Korty przy Arenie Jaskółce Tarnów od kilku lat stoją zamknięte. Niedługo mogą zostać zamienione na parking, a mogliby z powodzeniem korzystać z nich przyszli mistrzowie tenisa Paweł Chwał
Tenis ziemny w Polsce za sprawą ostatnich sukcesów Igi Świątek i Huberta Hurkacza przeżywa renesans. Tymczasem w Tarnowie miasto zamierza zlikwidować korty obok hali Arena Jaskółka Tarnów i na ich miejscu wybudować parking. Propozycja magistratu już spotkała się z falą krytyki.

FLESZ - Voucher turystyczny ważny przez dwa lata

od 16 lat

Korty przy "Jaskółce" w Mościcach mają pecha

Przy "Jaskółce" są w sumie trzy korty o nawierzchni z mączki ceglanej. Jest też miejsce na czwarty. Od 2017 roku, kiedy rozpoczęła się przebudowa hali widowiskowo-sportowej na Arenę Jaskółka Tarnów, korty są wyłączone z użytkowania. W trakcie prac pełniły m.in. funkcję składu materiałów budowlanych. Częściowo zarosły trawą.

Kiedy wreszcie ukończono budowę Areny i wykonawca zwolnił korty, nastała pandemia. Hala przez ponad pół roku przygotowywana była na szpital tymczasowy, obecnie pełni funkcję Punktu Szczepień Powszechnych. Ponieważ korty bezpośrednio sąsiadują z halą, w której znajdują się m.in. szatnie i przebieralnie dla tenisistów, udostępnienie boisk dla miłośników tenisa jest wykluczone.

Zresztą nawet, gdyby była taka możliwość, musiałyby zostać gruntownie odnowione, na co miasta w tym momencie nie stać.

- Przywrócenie kortów do takiego stanu, aby można było je ponownie użytkować, to szacunkowy koszt około 60 tysięcy złotych. W grę wchodziłaby nie tylko wymiana nawierzchni i drenażu, ale również siatek okalających boiska oraz doprowadzenie wody, która jest konieczna do tego, aby obiekt utrzymywać w należytym stanie – wylicza Arkadiusz Marszałek, dyrektor Tarnowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji.

Do tego doliczyć trzeba byłoby także bieżące koszty utrzymania obiektu, w tym zatrudnienie osoby, która by się nim na co dzień zajmowała i udostępniała zawodnikom.

Korty - zdaniem szefa TOSiR - nie cieszyły się wielkim powodzeniem. Dlatego już rok temu, po otwarciu Areny Jaskółka, urzędnicy wpadli na pomysł, aby w ich miejsce wylać asfalt i utworzyć parking. To oznaczałoby ok. 40 dodatkowych miejsc dla samochodów.

- Organizatorzy koncertów skarżyli się na to, że przy Arenie jest za mało parkingów. Ta propozycja to wyjście naprzeciw ich sugestiom – tłumaczy Arkadiusz Marszałek.

Kortów tenisowych w Tarnowie jest jak na lekarstwo

Sprawę zupełnie inaczej widzą działacze sportowi, mieszkańcy Mościc i część radnych miejskich.

- Im więcej boisk do gry, tym lepiej dla naszego zdrowia i kondycji fizycznej naszych dzieci i wnuków. Parkingi są potrzebne, ale nie mogą powstawać kosztem obiektów sportowych, bo źle na tym wyjdziemy – przekonuje Jan Wielgus, przewodniczący Rady Osiedla Mościce.

W podobnym tonie wypowiada się Jan Pajor, znany w Tarnowie trener tenisa ziemnego.
- Korty ceglaste faktycznie są droższe w utrzymaniu, ale miasto mogłoby zastąpić je kortami ze sztucznej nawierzchni. Wtedy można by je udostępniać wszystkim chętnym. To na pewno przełożyłoby się na promocję tenisa i zachęciło wiele osób do uprawiania tej atrakcyjnej dyscypliny sportu – przekonuje.

W opinii Piotra Górnikiewicza, przewodniczącego komisji sportu w Radzie Miejskiej, pomysł wybudowania parkingu w miejscu kortów jest chybiony, a tłumaczenia urzędników go nie przekonują.

- Ile tych imprez i koncertów odbywa się w Arenie? Nawet przed pandemią, były to wydarzenia sporadyczne, a korty mogą być wykorzystywane codziennie. W Tarnowie brakuje obiektów do nauki tenisa, a jeśli już są, to w większości prywatne. Miasto mogłoby zatrudnić trenera, ewentualnie nawiązać współpracę z PWSZ, gdzie studenci wychowania fizycznego w ramach praktyk mogliby pomagać w organizowaniu bezpłatnych zajęć dla dzieci i młodzieży– przekonuje.

Jego zdaniem byłby to ważny element powrotu tarnowian do normalności w czasach po pandemii. Nie tylko tych najmłodszych, ale również seniorów, dzięki odpowiedniej promocji np. wśród uczestników Centrów Aktywności Senioralnej.

Górnikiewicz usłyszał w magistracie, że korty można byłoby przenieść w inne miejsce, na przykład na teren zwolniony po lodowisku.

- Tylko po co budować nowe obiekty, skoro zdecydowanie niższym kosztem można byłoby odnowić istniejące? – zastanawia się.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto