MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Dopiero co naprawiony wiadukt nad Tuchowską znowu uszkodzony. Nie zmieściła się pod nim kolejna ciężarówka

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Na wiadukcie uszkodzone zostały płyty okładzinowe, które miesiąc temu wymieniono na nowe w ramach prac gwarancyjnych
Na wiadukcie uszkodzone zostały płyty okładzinowe, które miesiąc temu wymieniono na nowe w ramach prac gwarancyjnych Paweł Chwał
Nie minął nawet miesiąc, a naprawiony dopiero co wiadukt kolejowy nad ul. Tuchowską w Tarnowie kolejny raz został uszkodzony przez przejeżdżającą pod nim ciężarówkę. Do wymiany są trzy świeżo co zamontowane betonowe płyty okładzinowe przęsła wiaduktu

Wiadukt w Tarnowie za niski. Ciężarówki i autobusy pod nim się nie mieszczą

Na ul. Tuchowskiej znajduje się prawdziwe drogowe wąskie gardło, które nie zostało wyeliminowane przed sześcioma laty podczas przebudowy dwóch znajdujących się przy niej obiektów kolejowych. Na dodatek prześwit pod wiaduktami pozostał niezmieniony. To tylko 3,3 metra, co wielokrotnie było powodem klinowania się pod nimi samochodów ciężarowych i autobusów, których kierowcy lekceważyli znaki zakazujące przejazdu pojazdom wyższym. Ślady tego widoczne są zwłaszcza na drugim wiadukcie - przy kościółku św. Trójcy.

30 lipca, w ramach napraw gwarancyjnych, wykonawca zdemontował osiem uszkodzonych elementów okładzinowych. W związku z pracami droga przez cały dzień była zamknięta dla ruchu, a kierowcy wjeżdżający do miasta od południa musieli jechać objazdami i stać w korkach.

- W związku z zakończeniem okresu gwarancyjnego, naprawa kolejnych uszkodzeń elementów obiektu będzie już przedmiotem zarządcy infrastruktury kolejowej – mówi Dorota Szalacha z PKP PLK w Krakowie.

Policja szuka sprawcy dewastacji

Zawiadomienie w sprawie dewastacji wiaduktu, wysłane zostało na policję. Ta jednak – jak ustaliliśmy – nie interweniowała na Tuchowskiej, stąd z ustaleniem sprawcy może być kłopot. Nadłamane elementy betonowych oklein niebezpiecznie zwisały nad drogą.

Problem – jak sugerują sami kierowcy - rozwiązałoby zamontowanie pod wiaduktem barierek, które odpowiednio wcześnie informowałyby o tym, że pojazd jest za wielki i może zawadzić o konstrukcję, przez co nie powinien dalej jechać. Stojące przy drodze znaki są bowiem przez prowadzących duże pojazdy często ignorowane lub niezauważane.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Eurowybory 2024. Najważniejsze "jedynki" na listach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto