Oto miejsca pod Tarnowem, które są polecane przez wędkarzy! Można złowić na nich taaaką rybę

Wędkowanie to nie tylko hobby, ale też kontakt z przyrodą oraz okazja do odpoczynku i relaksu na świeżym powietrzu. To doskonały sposób na zrelaksowanie się na łonie natury. Łączy wypoczynek i wyciszenie się nad rzeką czy jeziorem z emocjami towarzyszącymi schwytaniu upragnionej ryby. W dodatku nie trzeba wcale daleko jechać, bo w okolicy Tarnowa nie brakuje łowisk, rzek i stawów, w których można złowić naprawdę spore okazy.

W Polsce łowienie ryb możliwe jest tylko dla posiadaczy karty wędkarskiej, którą można wyrobić po zdaniu egzaminu ze znajomości Ustawy o rybactwie śródlądowym. Trzeba mieć także zgodę na amatorski połów od gospodarza danego łowiska. Za łowienie ryb bez karty wędkarskiej, zwłaszcza w okresie ochronnym, grożą surowe kary, w tym wysokie mandaty.

Wędkarz zobowiązany jest utrzymać w czystości brzeg w promieniu 5 m od zajmowanego stanowiska wędkarskiego, bez względu na stan, jaki zastał przed rozpoczęciem połowu.

Na żądanie kontrolujących wędkarz ma obowiązek: okazać dokumenty, sprzęt wędkarski, złowione ryby i przynęty.

W Polsce łowiska nadzoruje Polski Związek Wędkarski (PZW). Część łowisk jest komercyjna, tzn. ma formę stawów hodowlanych i można w nich łowić ryby za opłatą, za to bez karty wędkarskiej.

W PZW w Tarnowie trwa akcja promocyjna "Wypoczynek z wędką", w ramach której młodzież do 16 roku życia za możliwość wędkowanie płaci jedynie 38 zł. Warunkiem jest zdanie egzaminu i zostanie członkiem PZW. W ramach promocji nowi wędkarze otrzymują w prezencie wędkę. Osoby takie mogą wędkować na wszystkich ogólnodostępnych wodach Okręgu Tarnowskiego - rzeki, na stawach przy Dunajcu w Bobrownikach Wielkich i Olszynach oraz na wyrobiskach pożwirowych w Komorowie, Narożnikach, Trzydniakach S1, Dębinie Zakrzowskiej, Kłaju i na Kantorii wędką spławikową, w porze dziennej, w ramach swojego stanowiska, bez możliwości zabierania złowionych ryb.

Otwarcie ścieżki w koronach drzew w Ciężkowicach