Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nie było dyskusji sejmiku Małopolski o sytuacji Grupy Azoty, bo zabrakło kworum. W Tarnowie zarząd spółki studził emocje

Robert Gąsiorek
Robert Gąsiorek
Podczas nadzwyczajnej sesji małopolskiego sejmiku głos zabrał jedynie wiceprezes Grupy Azoty Marek Wadowski, który odczytał oświadczenie spółki.
Podczas nadzwyczajnej sesji małopolskiego sejmiku głos zabrał jedynie wiceprezes Grupy Azoty Marek Wadowski, który odczytał oświadczenie spółki. esesja
Nadzwyczajna sesja małopolskiego sejmiku województwa, na której miała odbyć się debata na temat sytuacji Grupy Azoty, po ewentualnym przejęciu przez Orlen zakładów w Puławach, trwała zaledwie kilkanaście minut. Została przerwana, ponieważ zabrakło kworum. Dyskusja natomiast odbyła się podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej w Tarnowie.

Nie było kworum, sesja przerwana

Nadzwyczajna sesja Sejmiku Województwa Małopolskiego została zwołana na wniosek radnych Koalicji Obywatelskiej. Oczekiwali oni informacji od władz Grupy Azoty na temat kondycji spółki po informacjach o rozważanym przez Orlen przejęciu zakładów azotowych w Puławach.
Po rozpoczęciu sesji przez przewodniczącego Jana Dudę, głos zabrał wiceprezes Grupy Azoty Marek Wadowski, który odczytał oświadczenia koncernu z Tarnowa.

Po chwili obrady przerwano, ponieważ uczestniczyło w nich zaledwie 17 z 39 radnych sejmiku. To zbyt mało, aby uzyskać kworum. Dokończenie sesji ma nastąpić 21 sierpnia.

- To, że nie będzie kworum, myślę, że było ustalone wcześniej, bo nie przyszła większość radnych PiS. To błąd polityczny, bo w polityce nie można uciekać od trudnych odpowiedzi - komentował po sesji Krzysztof Nowak, małopolski radny z klubu KO.

Przewodniczący sejmiku usprawiedliwiał nieobecnych tym, że wielu radnych miało już zaplanowane na ten okres wyjazdy wakacyjne.

Grupa Azoty wydała oświadczenie

Przejęcie przez Orlen Azotów Puławy budzi ogromne emocje w regionie. Według polityków Koalicji Obywatelskiej może to odbić się negatywnie na kondycji tarnowskich Azotów. Władze spółki w oświadczeniu próbują studzić emocje.

- "Obserwowane w ostatnim czasie próby politycznego wykorzystywania sytuacji Grupy Azoty nie pomagają spółce, a mnożone bezzasadne wątpliwości dotyczące jej przyszłości w żaden sposób nie pomagają mierzyć się z wyzwaniami, jakie stoją obecnie przed całą branżą nawozowo-chemiczną w Europie." - czytamy w nim.

Władze chemicznej spółki z Tarnowa podkreślają, że rozmowy dotyczące sprzedaży puławskich azotów Orlenowi są na wczesnym etapie i nic nie jest jeszcze przesądzone. Zaznaczają jednak, że ewentualna sprzedaż udziałów w Azotach Puławy będzie się wiązać z pozyskaniem znaczących środków finansowych przez spółkę w Tarnowie.

- "Środki finansowe pochodzące z tej transakcji mogą pozwolić na przyspieszenie zarówno koniecznego i kosztownego procesu transformacji energetycznej oraz pozwolić na dodatkowe inwestycje rozwojowe" - napisała w oświadczeniu spółka.

Dyskusja w Tarnowie się odbyła

Po południu odbyła się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Tarnowie, w której na pytania radnych i prezydenta Tarnowa odpowiadali członkowie zarządu spółki. W obradach wzięli udział także związkowcy, którzy wyrazili zaniepokojenie sytuacją wokół spółki.

Wiceprezes Grupy Azoty Grzegorz Kądzielawski powtarzał, że sytuacja jest stabilna, a miejsca pracy nie są zagrożone. Jego zdaniem sprawa jest wykorzystywana politycznie.

- To nie jest polityczne wykorzystanie, to wyraz tarnowskiego zaniepokojenia sytuacją, która wydaje się być bardzo groźna dla losów Grupy Azoty, a w szczególności dla zakładów w Tarnowie - odpowiadał Roman Ciepiela, prezydent Tarnowa.

Wiceprezes Kądzielawski podkreślił, że ewentualna sprzedaż puławskich azotów Orlenowi musi się opłacić spółce.

- Jeśli ta transakcja nie będzie się opłacała, to gwarantujemy, że do niej nie dojdzie. To jest normalny biznesowy proces, który na normalnych biznesowych warunkach rozpoczynamy i dziś nic nie jest przesądzone - przekonywał.

Tarnów ma drugą tężnię solankową. Powstała dzięki pomocy niepełnosprawnych

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Nie było dyskusji sejmiku Małopolski o sytuacji Grupy Azoty, bo zabrakło kworum. W Tarnowie zarząd spółki studził emocje - Gazeta Krakowska

Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto