Mikołaj Beker ze Szczucina w „The Voice Kids”. Uczeń III LO w Tarnowie dostał się do „Przesłuchań w ciemno”. Jego głos usłyszy cała Polska!

Do tej pory Mikołaj Beker „The Voice Kids” oglądał wspólnie z rodziną, siedząc na kanapie przed telewizorem.

- Uwielbiam śpiewać i moim marzeniem było to, żeby kiedyś wystąpić w programie – opowiada Mikołaj Beker ze Szczucina.

W spełnieniu pragnienia pomogła mu mama, która jest największą fanką talentu syna i wspólnie z rodziną mocno wspiera go w rozwijaniu muzycznych pasji.

- Uznaliśmy z mężem, że to już czas, żeby jego głos mogła usłyszeć cała Polska – podkreśla Agnieszka Beker, mama chłopca.

Wysłali zgłoszenie wraz z informacjami o zainteresowaniach Mikołaja oraz nagraniem wykonanych przez niego piosenek. To wystarczyło, by otrzymać zaproszenie na casting do Warszawy.

Jednak zanim 14-latek dowiedział się, że zaśpiewa podczas „Przesłuchań w ciemno”, musiał zmierzyć się z czterema tysiącami osób, które tak jak on marzyły o udziale w programie „The Voice Kids”. Mikołajowi udało się to bez większych problemów.

- Stres był duży, ale dałem z siebie wszystko. Udział w programie to dla mnie niesamowita przygoda i szansa na rozwój – opowiada Mikołaj.

Gdy koledzy i koleżanki z III LO w Tarnowie dowiedzieli się, ze Mikołaj bierze udział w „The Voice Kids” byli zaskoczeni. - Bardzo mi kibicują – podkreśla 14-latek.

Mieszkaniec Szczucina liczy także na wsparcie przed telewizorami mieszkańców regionu. Jego występ będzie można zobaczyć już w najbliższą sobotę (16 marca) podczas „Przesłuchań w ciemno” programu „The Voice Kids” emitowanego o godzinie 20 w TVP 2. Wówczas dowiemy się, jak mu poszło i czy nastolatek przejdzie do kolejnych etapów.

Mikołaj śpiewa od dziecka. Gdy miał cztery lata, zdobył Grand Prix i nagrodę jury w konkursie Kolęda Hej! w Szczucinie. Potem pojawiły się kolejne zwycięstwa. Nastolatek jest laureatem konkursów wokalnych na szczeblu nie tylko lokalnym czy wojewódzkim, a nawet międzynarodowym.

W wieku 5 lat zaczął swoją przygodę z Orkiestrą Dętą w Szczucinie pod batutą Jarosława Dzięgla. Trwa ona do dzisiaj. W czwartej klasie szkoły podstawowej został przyjęty do chóru Clave de Sol pod dyrekcją Ilony Mach, z którym występował na deskach filharmonii m.in. w Krakowie i Bydgoszczy. Ukończył również I stopień szkoły muzycznej w Tarnowie w klasie akordeonu. Obecnie uczy się śpiewu w prywatnym konserwatorium w Tuchowie u Krystyny Szymańskiej.

14-latek marzy o tym, żeby w przyszłości zostać aktorem dubbingowym i podkładać swój głos do bajek i filmów.

​