Koronawirus. Nowe zakażenia SARS-CoV-2 w Tarnowie oraz powiatach: tarnowskim, dąbrowskim, brzeskim i bocheńskim [AKTUALIZACJA 7.04]

FLESZ - Co czwarty Polak był już zakażony?

Dane Ministerstwa Zdrowia - 7 kwietnia 2021

W całym kraju potwierdzono w sumie 14 910 nowych przypadków koroanawirusa. Według resortu na COVID-19 zmarło 158 osób, a z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami – 480.

W Małopolsce minionej doby SARS-CoV-2 potwierdzono u 1221 osób. Z najnowszego raportu ministerstwa wynika, że w naszym województwie zmarło 101 osób, z czego 55 wyłącznie z powodu COVID-19.

Wzrost zakażeń w Tarnowie i powiatach: tarnowskim, brzeskim, bocheńskim, dąbrowskim

W regionie tarnowskim stwierdzono w sumie 181 nowych przypadków koronawirusa. To wzrost w porównaniu z ostatnimi dniami

• Powiat tarnowski – 42
• Bochnia – 53
• Tarnów – 16
• Brzesko – 54
• Powiat dąbrowski – 16

Dużo zgonów w Tarnowie i powiecie tarnowskim

Niestety miniona doba przyniosła sporo przypadków śmiertelnych. Zgonów nie odnotowano tylko w powiecie brzeskim.

Tak przedstawiają się statystyki zgonów w regionie tarnowskim:

• Powiat tarnowski – 7 (wszystkie osoby miały choroby współistniejące)
• Bochnia – 1 (miała choroby współistniejące)
• Tarnów – 4 (w tym jedna wyłącznie z powodu COVID-19
• Powiat dąbrowski – 1 (miała choroby współistniejące)

Trudna sytuacja respiratorowa w Małopolsce

Wojewoda Małopolski, Łukasz Kmita poinformował wczoraj (6 kwietnia), że w szpitalach nastąpił dynamiczny wzrost liczby zajętych łóżek respiratorowych.

- Sytuacja w Małopolsce jest bardzo trudna, mimo że pracujemy systematycznie, wykorzystując cały potencjał. Sytuacja respiratorowa w Małopolsce należy do najtrudniejszych w kraju. Podejmujemy różne działania, aby to zmienić. Jesteśmy przekonani, że przyrost intensywnej terapii będzie następował. Postaramy się zwiększyć tę liczbę, ale nie wykluczamy relokacji pacjentów pod respiratorem do innych województw. Nie można tego wykluczyć, bo ten przyrost jest bardzo duży. Musimy być na to przygotowani. Potrzeby rosną w tym obszarze wyjątkowo szybko. Pacjenci zgłaszają się do lekarza, gdy choroba jest już bardzo zaawansowana. U coraz większej liczby pacjentów konieczne jest wdrażanie tych najbardziej złożonych procedur medycznych - mówił Łukasz Kmita.

W Szpitalu św. Łukasza w Tarnowie na razie nie ma problemów z brakiem miejsc dla osób chorych na COVID-19. Według danych aktualnych na 7 kwietnia godz. 8 rano, na 165 łóżek, wolnych jest 64. Pod respiratorem przebywało 6 osób. Tarnowski szpital jest jednak w stanie zapewnić w sumie 25 łóżek dla pacjentów wymagających intensywnej terapii.