Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Horror w Arenie Jaskółka Tarnów. Szczypiorniści Grupy Azoty Unii Tarnów wreszcie przełamali złą passę z ekipą z Kalisza. Zobacz zdjęcia

Andrzej Skórka
Andrzej Skórka
Grupa Azoty Unia Tarnów podejmowała w poniedziałek (23 października) Energę MKS Kalisz
Grupa Azoty Unia Tarnów podejmowała w poniedziałek (23 października) Energę MKS Kalisz Tomasz Schenk
Piłkarze ręczni Grupy Azoty Unii Tarnów po obfitującym w emocje meczu przerwali w poniedziałek (23 października) złą passę w pojedynkach z drużyną Energi MKS Kalisz. W 10. kolejce Orlen Superligi pokonali gości po serii rzutów karnych.

Ekipa z Kalisza była ostatnio bardzo niewygodnym rywalem dla tarnowskich „Jaskółek”. W poprzednim sezonie dwukrotnie górą byli kaliszanie, w obu przypadkach zwyciężając mecze w rzutach karnych.

Grupa Azoty Unia Tarnów kontra Energa MKS Kalisz w Arenie Jaskółka

Uniści przystępowali do meczu w bardziej komfortowej sytuacji. W trzech ostatnich ligowych kolejkach zanotowali dwie wygrane (w Lubinie oraz Gdańsku). W tabeli zajmowali przed tym spotkaniem miejsce szóste.
Energa MKS Kalisz zajmowała miejsce dwunaste, jednak w poprzedniej kolejce zasygnalizowała zwyżkę formy, pokonując mocną ekipę Górnika Zabrze.

Gol za gol w meczu Grupy Azoty Unia Tarnów z Energą MKS Kalisz

Poniedziałkowy (23 października) mecz w Arenie Jaskółka Tarnów od początku był niezwykle zacięty i wyrównany. Pierwszą bramkę zdobyli miejscowi, ale kaliszanie odpowiedzieli dwoma trafieniami z rzędu, po których to z kolei Unia doprowadziła do remisu i za chwilę objęła prowadzenie.
Wynik cały czas był jednak na styku, a żaden z zespołów nie zdołał wypracować większej zaliczki niż jednobramkowa.
Na przerwę Grupa Azoty Unia Tarnów schodziła, prowadząc 8:7.
Pierwsze minuty po zmianie strony były równie wyrównane, jednak z czasem gospodarze poprawili skuteczność i wyszli nawet w pewnym momencie na pięciobramkowe prowadzenie.
Od momentu, gdy na tablicy wyników widniał rezultat 20:15, w teamie "Jaskółek" coś się zacięło. Do głosu doszli kaliszanie, mozolnie odrabiali straty i doprowadzili do remisu - najpierw 21:21, a na samym finiszu 22:22!
I znowu o ostatecznym podziale punktów decydowały rzuty karne. W przeciwieństwie do ubiegłorocznych meczów, tym razem górą była jednak Grupa Azoty Unia Tarnów, wygrywając 3:2 i inkasując 2 punkty w spotkaniu.

Uczniowie „Siódemki” będą mieć salę gimnastyczną na miarę XXI wieku

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto