Coraz bliżej otwarcia stacjonarnego hospicjum Via Spei w Tarnowie

Budowę hospicjum stacjonarnego przy ul. Bystrej Fundacja „Kromka Chleba” prowadzi od ponad 10 lat. Prace są już niemal na finiszu. W budynku działają dwie poradnie: leczenia bólu i paliatywna. Niemal gotowa jest kaplica, świetlica i pomieszczenia dla pacjentów. Sale chorych zostały wyposażone w łóżka, meble i krzesła. Dodatkowo każdy z dwu bądź jednoosobowych pokoi posiada łazienkę i mini aneks kuchenny. W hospicjum będzie 29 miejsc dla nieuleczalnie chorych, którzy wymagają opieki paliatywnej. Na początek „Kromka Chleba” chce uruchomić połowę. Obecnie trwa ostatnie wyposażenie obiektu.

- W tej chwili wyposażamy hospicjum w drobny sprzęt. Potrzebujemy także kupić pościel dla pacjentów oraz te rzeczy, które są niezbędne podczas użytkowania. Do wykonania zostało obłożenie podjazdów, w trakcie realizacji jest monitoring wewnętrzny. Chcemy, żeby do pokoi pacjentów z kaplicy była możliwość transmisji mszy świętej. To są ostatnie elementy, ale niosą za sobą konkretne koszty – tłumaczy Anna Czech, prezes Fundacji „Kromka Chleba”.

Do zakończenia prac w hospicjum brakuje niecałe 300 tysięcy złotych, dlatego fundacja prowadzi akcje charytatywne i liczy na pomoc darczyńców. Ostatnio po raz kolejny w pomoc zaangażowały się szkoły z Tarnowa i regionu, które zasadziły cebulki tulipanów w szkolnych ogródkach. Na wiosnę uczniowie rozdadzą kwiaty mieszkańcom, zbierając datki do puszek. Dochód ze zbiórki przeznaczony zostanie dla Via Spei.

"Kromka Chleba" prowadzi kompletowanie kadry medycznej do opieki nad pacjentami. - Mamy odpowiednią liczbę osób, które zadeklarowały, że chcą pracować w hospicjum – podkreśla Anna Czech. Trwają także uzgodnienia dotyczące kontraktu z Narodowym Funduszem Zdrowia.

Tak wygląda obecnie hospicjum przy ul. Bystrej w Tarnowie