Zapomniana nekropolia w Tarnowie skrywa niemal 1500 żołnierzy
Na porośniętym trawą, rozległym terenie , który w latach 60-tych splantowano pod budowę kolejnych bloków mieszkalnych przy ul. Szpitalnej spoczywa 1485 żołnierzy: 680 austro-węgierskich, 9 niemieckich oraz 796 rosyjskich. Wśród nich są również Polacy, którzy walczyli po obu stronach frontu, wcieleni do różnych armii.
Pierwotnie znajdował się w tym miejscu XIX-wieczny, garnizonowy cmentarz armii austriackiej. W czasie I wojny światowej nekropolia znacznie się rozrosła, gdyż chowano na niej poległych w walkach w okolicach Tarnowa w 1914 roku i w początkach 1915 roku, oraz żołnierzy zmarłych w tarnowskich szpitalach i lazaretach.
Do zabudowy działki ostatecznie nie doszło, ale po byłym cmentarzu nie było praktycznie śladu. O tym, że pochowani są tutaj ludzie, świadczyły jedynie pojedyncze krzyże i pozostałości nagrobków, przy których składano kwiaty i palono świece.
Miejsce to upodobali sobie amatorzy libacji, a wielu mieszkańców okolicznych bloków wyprowadzało tutaj psy na spacer.
- Niektórzy mają do nas wręcz żal o to, że odtwarzamy tutaj cmentarz. Twierdzą, że przez lata żadnych grobów tu nie było i po co to zmieniać – przyznają robotnicy, którzy od kilku miesięcy wykonują kwatery i wytyczają alejki na zapomnianej nekropolii.
Słowacy na cmentarzu 202 w Tarnowie odnaleźli mogiłę swojego dziadka
Prace powoli zbliżają się do finału. Do kamiennych płyt nagrobnych przymocowywane są sukcesywnie tabliczki z nazwiskami pochowanych, gdyż udało się zidentyfikować wielu z nich. Zwieńczeniem płyt będą czarne, żeliwne krzyże. Przy okazji oczyszczony i odnowiony został pomnik stojący na środku nekropolii.
Przy niektórych nagrobkach już pojawiły się wiązanki i świece. Grób swojego krewnego, pochowanego w tym miejscu odwiedzili niedawno m.in. Słowacy, którzy kilkanaście lat temu ustawili na zapuszczonej działce krzyż z tabliczką upamiętniającą zmarłego dziadka.
- Byli bardzo mile zaskoczeni tym, jak bardzo to miejsce się zmieniło, że wreszcie zaczyna wyglądać, jak cmentarz. Zresztą pozytywnych głosów odbieramy zdecydowanie więcej niż negatywnych – przekonują pracownicy. Jeżeli pogoda pozwoli to cmentarz będzie gotowy na listopadowe święta.
Odbudowa nekropolii jest możliwa dzięki szerszemu projektowi, na który służby wojewody pozyskały dofinansowanie unijne. Zakłada on rewitalizację w sumie 41 cennych, choć zaniedbanych cmentarzy I-wojennych w Małopolsce, w tym wielu w rejonie Tarnowa.
Nie będzie podwyżek ani dodatkowych benefitów dla pracowników
Bądź na bieżąco i obserwuj
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?