Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnów. Wolontariusze gotują seniorom obiady, rozwożą je i robią dla nich zakupy. Są dla nich Aniołami Stróżami

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Posiłki dla seniorów przygotowywane sa codziennie w restauracji Stara Łaźnia, m.in. z produktów, które dostarczają mieszkańcy lub które udaje się kupić dzięki przekazanym wpłatom
Posiłki dla seniorów przygotowywane sa codziennie w restauracji Stara Łaźnia, m.in. z produktów, które dostarczają mieszkańcy lub które udaje się kupić dzięki przekazanym wpłatom Paweł Chwał
Akcja "Razem dla seniorów" zrodziła się spontanicznie z chwilą wprowadzenia w kraju stanu epidemicznego i zaleceniami, by osoby starsze ograniczyły do minimum wychodzenie z domów. Zaczęło się od przygotowania kilku ciepłych posiłków, a w ciągu tygodnia jest ich już setka dziennie. Obiady rozwożone są za darmo przez wolontariuszy na terenie całego miasta, nie tylko do starszych, ale też do osób chorych i niesamodzielnych.

FLESZ - Koronawirus - seniorzy to największa grupa ryzyka

od 16 lat

Dochodzi godzina 13, gdy Marcin Skóra wraz ze swoimi pracownikami z firmy EMES i Partnerzy oraz wolontariuszami, między innymi ze Służby Maltańskiej, podjeżdżają prywatnymi samochodami pod restaurację Stara Łaźnia. Tam czekają już na nich pojemniki z ciepłymi posiłkami. Pakują je i wyruszają w miasto.

- Podzieliliśmy Tarnów na rejony, w których mamy po kilka, kilkanaście adresów, w zależności od tego, ile osób w danym dniu mamy do odwiedzenia – wyjaśnia Marcin Skóra. Cytuje słowa Władysława Bartoszewskiego: „w życiu warto być przyzwoitym”. Podkreśla, że obecna sytuacja wymaga tego, aby tę przyzwoitość przekuć w czyny.

- Są osoby, którym bez pomocy innych i zwyczajnego ludzkiego gestu trudno byłoby przetrwać ten czas. Zamiast niepotrzebnie narażać się na zarażenie śmiertelnie groźnym dla nich wirusem, lepiej jak zostaną w domu, a my im dostarczymy to co niezbędne do przeżycia – tłumaczy.

Początkowo akcja polegała na dostarczaniu podstawowych zakupów i lekarstw osobom, które ze względu na stan zdrowia i wiek, nie powinny wychodzić do sklepu. Teraz poszerzyła się o ofertę obiadów. Spontanicznie na gotowanie za darmo zdecydował się Krzysztof Chuderski, właściciel popularnej od czasu rewolucji Magdy Gessler restauracji Stara Łaźnia.

- Wraz z zamknięciem restauracji ruch praktycznie zamarł. Ilość zamówień na wynos dziennie można policzyć na palcach jednej ręki. Pomyślałem sobie, że skoro mam kuchnię i możliwości oraz sporo wolnego czasu, to jest to idealna okazja do tego, aby dobrze go wykorzystać – przyznaje restaurator.

Pierwotnie planował przygotowywać codziennie 30 darmowych posiłków. Zainteresowanie okazało się jednak dużo większe. Obecnie dostarczanych jest ich już ponad setka.

- To potrawy jednodaniowe. Przemiennie – raz jest syta zupa z wkładką, a na następny dzień drugie danie. Staramy się, aby jadłospis był urozmaicony - mówi Chuderski. Obiady gotowane są z tego, co w danej chwili jest do wykorzystania. Część produktów na posiłki dostarczają sami tarnowianie. Przynoszą je bezpośrednio do restauracji, albo zostawiają w Fundacji Zielona Przystań przy ul. Skargi, która jest partnerem przedsięwzięcia.

- Przechodziłam akurat koło warzywniaka. Słyszałam o tej akcji i tak mnie coś tknęło, żeby się zatrzymać, wejść do środka i kupić trochę rzeczy, które posłużą na przykład do przygotowania zupy. Nie był to dla mnie wielki wydatek, a satysfakcja z tego, że ktoś dzięki temu będzie miał ciepły posiłek, ogromna – przyznaje pani Marysia, tarnowianka, którą spotkaliśmy we wtorek w restauracji. Akcję można wesprzeć również wpłacając symboliczne 5 zł i tym samym fundując obiad dla seniora (szczegóły na stronie internetowej Starej Łaźni).

- Obiady są bardzo smaczne, gorące, a osoby, które nam je przywożą, są przecudowne – chwali pani Anna, emerytka z ulicy Parkowej. Poza nią w bloku korzystają z nich jeszcze dwie sąsiadki. - Jesteśmy już wiekowe, choć energii nam nie brakuje – śmieje się. - Odkąd pojawiły się informacje o koronawirusie, w ogóle nie wychodzimy na zewnątrz. Miałam zapasy, ale już się wyczerpały i żeby zrobić sobie obiad musiałabym chodzić po sklepach, a wiadomo, że teraz nie powinnam tego robić – przyznaje.

Skorzystała z propozycji i osobie, która przywiozła jej obiad przekazała również kartkę z listą brakujących rzeczy. Zakupy zostaną jej dostarczone następnego dnia, wraz z kolejnym posiłkiem.

- Miałam swego czasu chwile załamania, ale raz już ludzie dobrego serca przyszli mi z pomocą. Teraz również nie zostałam sama. Jestem im bardzo, bardzo wdzięczna – mówi 73-letnia pani Zofia z ulicy Klikowskiej. Z obiadów korzysta zarówno ona, jak i mieszkająca razem z nią, schorowana 87-letnia siostra.

Akcja skierowana jest przede wszystkim do osób starszych, niepełnosprawnych, chorych, które w większości mieszkają samotnie i są zdani niemal wyłącznie na siebie.

- Poprosiliśmy o pomoc różne stowarzyszenia i instytucje, aby wskazały nam osoby, które są zdane praktycznie wyłącznie na siebie, a z powodu zagrożenia koronawirusem nie powinny wychodzić z domu. Część zgłosiła się sama lub przez znajomych – tłumaczy Jakub Słowik, koordynator z fundacji Zielona Przystań.

[polecane]19940681[/polecane]

Nie wszyscy mają świadomość tego, że obiad, który dostają codziennie, także w weekendy, to efekt współdziałania wielu osób, którzy robią to całkowicie bezinteresownie, poświęcając swój czas, siły oraz własne pieniądze.

- Straciłem już rachubę, ile kilometrów dziennie przemierzamy, żeby porozwozić te obiady. Ale to w tym momencie nie jest najważniejsze. Liczą się ludzie i to, żeby przetrwali w zdrowiu ten czas epidemii – mówi Marcin Skóra.

Przed weekendem Firma EMES i Partnerzy zorganizowała bezpłatnie dla tarnowskich seniorów ponad 5 ton żywności wraz z transportem. Owoce i warzywa za darmo będą rozprowadzane wśród korzystających z bezpłatnych posiłków. To m.in. rzodkiewki, mandarynki, ogórki, kiwi, pomelo, winogrona, sałata. Część tej żywności trafi także do domów dziecka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto