Tarnów. Wilki krążą wokół Tarnowa. Drapieżnik wpadł pod samochód niedaleko Tarnowa. Zwierzęciem zaopiekowali się specjaliści [ZDJĘCIA]

FLESZ - Psy będą wykrywać COVID-19

Pod koniec lutego wilk miał być widziany w Tarnowie w rejonie Białej i ogródków działkowych, ale – jak dotąd – informacji tych nie udało się potwierdzić.

Tymczasem co do tego, że w Machowej mamy do czynienia z najprawdziwszym wilkiem żadnych wątpliwości nie ma. Zwierzę w poniedziałek (15 marca) wbiegło pod przejeżdżający drogą samochód. Poturbowane schowało się w betonowym przepuście. Na miejsce sprowadzeni zostali weterynarze oraz przedstawiciel Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Ranne zwierzę uśpiono, przełożono do metalowej klatki przetransportowano do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu.

Początkowe rokowania były nie najlepsze. U Wolfika - bo takie imię nadali mu pracownicy - zdiagnozowano uraz miednicy i stłuczenie nerek.

Jednak stan zwierzęcia po wykonanych zabiegach i nocy spędzonej w ośrodku nieznacznie się poprawił. We wtorek wilk potrafił już samodzielnie stać na czterech łapach.

- Leczenie wdrożone. Kontakt minimalny. To trudna sytuacja dla Wolfika i niełatwa też dla nas. Prosimy trzymajcie za niego mocno kciuki – czytamy na FB przemyskiego Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych.