W ciągu tygodnia powinno okazać się, czy o winie Ryszarda Ścigały i pięciu innych osób oskarżonych w tzw. aferze łapówkarskiej orzekać będzie tarnowski sąd, czy też sędziowie (podobnie jak działo się w przypadku przedłużenia prezydentowi tymczasowego aresztowania) zawnioskują o wyłączenie ich z orzekania w tej sprawie.
- W pierwszej kolejności musi zostać rozstrzygnięty pewien problem techniczny, związany z uzupełnieniem brakujących dokumentów. Dopiero później zostanie podjęta decyzja. Myślę, że stanie się to do wtorku - mówi Tomasz Kozioł, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Tarnowie.