Tarnów. Kolejny fragment Panoramy Siedmiogrodzkiej trafił do kolekcji tarnowskiego muzeum. W grudniu pojawi się na wystawie [ZDJĘCIA]

FLESZ - Polska gospodarka rośnie. Co z inflacją?

Pozyskany fragment Panoramy Siedmiogrodzkiej o wymiarach 116 na 60 centymetrów przedstawia żołnierzy zaprzęgających konie do armaty. Jest dobrze zachowany i posiada piękną ramę ozdobną.

- Fragment pochodzi z centralnej części dzieła Jana Styki i znajduje się tuż przed postacią gen. Bema siedzącego na koniu. Jesteśmy więc coraz bliżej generała i mamy nadzieję, że niedługo trafimy na fragment z główną postacią obrazu - mówi w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Kazimierz Kurczab, dyrektor Muzeum Okręgowego w Tarnowie.

Najnowszy nabytek tarnowskiego muzeum jest wyjątkowy, ponieważ muzealnicy do niedawna nie wiedzieli o jego istnieniu. Pracownicy muzeum w poszukiwaniu fragmentów dzieła Jana Styki nieustannie śledzą aukcje zarówno w kraju, jak i za granicą. Końcem lata wpadli na trop nowego fragmentu. Okazało się, że obraz przez wiele lat wisiał w domu prywatnych właścicieli, ale ci postanowili go sprzedać i tak znalazł się w galerii sztuki w Krakowie.

- Pracownicy natychmiast nawiązali kontakt z szefem tej galerii i dokonaliśmy rezerwacji dzieła. Od razu też zaczęliśmy się starać o dofinansowanie - zaznacza dyrektor Kurczab.

Po negocjacjach z właścicielami obrazu ustalono, że muzeum kupi obraz za 116 tysięcy złotych. Na ten cel pozyskano 92 tysiące z Ministerstwa Kultury, a resztę dołożył Urząd Marszałkowski w Krakowie.

Obraz jest obecnie przygotowywany do wystawy. Ma się na niej pojawić z początkiem grudnia. Będzie prezentowany razem z innymi fragmentami dzieła Jana Styki, w Galerii Panorama na dworcu PKP w Tarnowie.

Muzeum posiada już 24 fragmenty Panorama Siedmiogrodzkiej, która powstała w 1897 roku. Oryginał miał15 metrów wysokości i 120 metrów obwodu. Przedstawia zdobycie Sybinu przez powstańców węgierskich pod dowództwem generała Józefa Bema. Na początku XX wieku autor postanowił pociąć swoje dzieło na fragmenty.

Muzeum Okręgowe w Tarnowie wciąż poszukuje kolejnych jego części. Obecnie wiadomo o istnieniu 42 fragmentów.