Francuzom nie opłaca się pracować
Kierowcy ścigają się i driftują na ulicy Piłsudskiego
Problem mieszkańców z ulicy Piłsudskiego pojawił się przed ponad rokiem. Spokojne dotychczas życie zaczęła im zakłócać głośna muzyka, piski opon i ryk silników. Parking znajdujący przy ulicy, między Centrum Wypoczynku i Rekreacji Kantoria, a parkiem wodnym stał się miejscem wieczornych schadzek amatorów szybkiej jazdy.
Mieszkańcy okolicznych domów interweniowali w magistracie, na policji i straży miejskiej. Efekt? Posypały się mandaty dla kierowców za zbyt szybką jazdę (na ulicy obowiązuje ograniczenie prędkości do 30km/h), odbierano też prawa jazdy, a miejsce to służby objęły szczególnym nadzorem. Na ulicy Piłsudskiego stanęły też szykany, które wymuszają jazdę slalomem. W rejonie "Kantorii" zamontowano nawet kamerę.
Amatorzy szybkiej jazdy wrócili na ulicę Piłsudskiego
Sytuacja uspokoiła się, jednak jak twierdzą mieszkańcy tylko na chwilę, bo problem powrócił. Szczególnie głośno i niebezpiecznie jest w ostatnich tygodniach. Na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa pojawiły się zgłoszenia m.in. o przekraczaniu prędkości.
- Mieszkam tutaj ponad trzydzieści lat i czegoś takiego nigdy tu nie widziałem. Tu po porostu nie da się żyć. Huk w godzinach wieczornych jest niemiłosierny, a kierowcy jeżdżą jak wariaci. Driftują i urządzają sobie wyścigi - podkreśla w rozmowie z reporterem "Gazety Krakowskiej" jeden z mieszkańców, który prosi o anonimowość
Na ulicy, gdzie zamontowano szykany też nie jest lepiej.
- Łatwo omijają te przeszkody i gdy tylko nadarzy się okazja rozpędzają swoje samochody – dodaje pan Jacek, mieszkaniec ulicy Piłsudskiego.
Straż Miejska przyznaje, że miejsce jest objęte miejskim monitoringiem i wysyłane są tam też patrole funkcjonariuszy. Pojawiają się tam również policjanci z tarnowskiej drogówki i prewencji. Mieszkańcy twierdzą, że to jednak nie wystarcza. Domagają się częstszych kontroli prędkości i grożą nawet protestem.
- Po prostu wyjdziemy na ulice i będziemy blokować drogę, może wtedy zaznamy trochę spokoju i będziemy czuć się bezpiecznie - kręci głową pan Rafał, który mieszka w rejonie ul. Piłsudskiego.
Na prośby mieszkańców, na ulicy Piłsudskiego powstanie wyniesione przejście dla pieszych, które ma utemperować zbyt szybką jazdę kierowców. Miasto zmierza również zrobić na ulicy dodatkowe przejście dla pieszych, a „zebry” w tym rejonie doświetlić
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Wakacyjna moda prosto z tarnowskiego Burku dlań pań, panów, dzieci [ZDJĘCIA, CENY]
- Julia, "Królowa życia" z Tarnowa, maluje zwłoki i projektuje trumny
- Nowe atrakcje zaledwie pół godziny drogi z Tarnowa. Latoszyn-Zdrój rozwija ofertę
- Które miasta regionu tarnowskiego wyludniają się, a gdzie populacja rośnie? [RANKING]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?