Sezon infekcji w pełni. Szpitale w regionie tarnowskim wprowadzają zakaz odwiedzin w trosce o bezpieczeństwo pacjentów

Zakaz odwiedzania chorych obowiązuje do odwołania w szpitalu w Dąbrowie Tarnowskiej. Dyrekcja lecznicy decyzję tłumaczy obecną sytuacją epidemiologiczną.

- Obserwujemy wzrost zachorowań głównie na grypę w naszym regionie, dlatego wstrzymaliśmy odwiedziny, by uchronić naszych pacjentów przed zarażeniem - przyznaje lek. med. Waldemar Weryński, zastępca dyrektora ds. lecznictwa w szpitalu w Dąbrowie Tarnowskiej. Dodaje, że osoby, które przychodziły do chorych, często nie stosowały się do obowiązku noszenia maseczek na terenie lecznicy.

Całkowity zakaz odwiedzin pacjentów od 10 stycznia wprowadził także na oddziałach Szpital Wojewódzki im. św. Łukasza w Tarnowie. Podobnie sytuacja wygląda w Centrum Zdrowia Tuchów i na Oddziale Ginekologiczno-Położniczym w Dąbrowie Tarnowskiej.

Wyjątek stanowią ciężkie przypadki, wówczas bezpośredni kontakt z chorym przebywającymi w szpitalach jest możliwy po uzgodnieniu z kierownikiem oddziału.

Z kolei w Specjalistycznym Szpitalu im. E. Szczeklika w Tarnowie na razie odwiedziny u pacjentów odbywają się bez zmian, zgodnie z zaleceniami wprowadzonymi jeszcze w czasie pandemii koronawirusa. Obowiązuje maseczka, jedna osoba u chorego w sali i krótki czas wizyty.

- Dość restrykcyjnie egzekwujemy te zasady, uczulam na to personel pielęgniarski i lekarski. Na razie to działa, nie mamy zarażeń wynikających z odwiedzin u chorych – przyznaje Marcin Kuta, dyrektor Specjalistycznego Szpitala im. E. Szczeklika w Tarnowie.

Porody rodzinne w szpitalu Szczeklika, Centrum Zdrowia Tuchów i Dąbrowie Tarnowskiej i szpitalu św. Łukasza odbywają się bez zmian. Nadal rodzącym kobietom może towarzyszyć bliska osoba.

Nowe wagony w PKP Intercity