Do pożaru doszło przy ul. Leśnej na ogrodzonej posesji jednego z radnych Rady Miejskiej w Radłowie. Ogień został zauważony przed godziną 2 w nocy. Doszczętnie spłonął stojący na podwórzu volkswagen caddy. Uszkodzony został stojący obok dostawczy mercedes.
Tuż po pożarze policja nie była jeszcze pewna, jaka jest przyczyna pożaru. Brano pod uwagę m.in. zwarcie instalacji elektrycznej w volkswagenie. Tę hipotezę wstępnie rozwiał jednak biegły z zakresu pożarnictwa, który dokładnie przyjrzał się spalonemu pojazdowi.
- Przekazał, że źródło ognia było w okolicy komory silnika, ale spowodowane wylaniem jakiejś substancji łatwopalnej - mówi asp. sztab. Paweł Klimek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. Dodaje, że trwają obecnie czynności mające na celu ustalenie sprawcy.
Strach przed podpalaczem w Radłowie
To kolejny pożar w Radłowie w ostatnich miesiącach. W pamięci mieszkańców wciąż pozostaje sytuacja z początku marca, gdy ktoś puścił z dymem dwie karetki, które miała wyruszyć z konwojem humanitarnym na Ukrainę.
- Teraz mamy podobną sytuację, trudno myśleć o przypadku, bo samochody podpalone zostały w bardzo podobny sposób - mówi Zbigniew Mączka, burmistrz Radłowa.
W miasteczku zapanował strach. Podejrzenia padają przede wszystkim na 35-letniego mężczyznę, który został zatrzymany przez policję w marcu, tuż po pożarze karetek. Usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia, ale nie zastosowano wobec niego aresztu. Podejrzany był już wcześniej karany za wywołanie pożaru ściółki leśnej i suchych gałęzi w gminie Radłów co doprowadziło do sporego pożaru.
- Nie może tak być, żeby przez jedną osobę całe miasto i gmina nie spała. Wszyscy się boją, a jak zginą ludzie, to wtedy będzie za późno - mówi burmistrz Mączka.
Kto podpala samochody w Radłowie?
Na razie policja nie informuje, czy podpalenie auta na ul. Leśnej łączy z podejrzanym o wywołanie pożaru karetek trzy miesiące wcześniej.
W jego sprawie wciąż toczy się prokuratorskie śledztwo, a 35-latek nie przyznaje się do winy.
Prokuratura czeka m.in. na opinię biegłych z Instytutu Ekspertyz Sądowych, którzy badają pod kątem śladów fizykochemicznych buty i odzież zatrzymanego mężczyzny. Analizują również zabezpieczone nagrania z monitoringu, na których zarejestrowana jest postać osoby podpalającej karetki. Eksperci mają wyjaśnić, czy kamery nagrały właśnie zatrzymanego do sprawy mężczyznę.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Oto mieszkańcy Tarnowa i regionu, którzy zabłysnęli talentem w telewizyjnych show
- TOP największych wsi okolic Tarnowa. Mają więcej mieszkańców niż niejedno miasteczko
- Dwór Sanguszki pod Tarnowem to ruina. Gmina chce zmienić jego oblicze
- Najwyżej oceniane parafie z Tarnowa, Bochni, Brzeska i Dąbrowy Tarnowskiej w Google
- Tak kiedyś wyglądał Tarnów! Niektórych budynków już nie ma lub przeszły duże zmiany
- W tych restauracjach w Tarnowie zjesz dwudaniowy obiad za nie więcej niż 32 złote
Tarnów prawie gotowy na przyjęcie uczestników igrzysk i kibiców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?