Powiat tarnowski. Przyjechali z Niemiec, żeby oszukać seniorkę pod Tarnowem. Zabrali jej pieniądze, ale zostali zatrzymani

Do 75-latki spod Tarnowa zadzwoniła po południu kobieta, która podawała się za jej córkę. Seniorkę zmylił zachrypnięty głos w słuchawce i podjęła rozmowę z nieznajomą. Ta jednak, aby nie wzbudzać podejrzeń, przekazała słuchawkę koleżance, która dalej wyjaśniała nieświadomej zagrożenia mieszkance powiatu tarnowskiego, w jakiej sprawie dzwonią. Chodziło o pożyczenie 35 tysięcy złotych na dopłatę do lokaty bankowej, by nie stracić korzystnego oprocentowania.

- Seniorka zgodziła się pomóc córce i potwierdziła, że pójdzie do banku i wypłaci konieczną kwotę. Rozmówczyni dodatkowo poleciła, by podała jej numer telefonu komórkowego. Dzięki temu kobiety miały ze sobą cały czas kontakt, a oszustki instruowały na bieżąco 75-latkę, co ma robić – relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.

75-latka wybrała z banku 25 tysięcy złotych, bo tyle miała na koncie. W pewnym momencie drogę zastawiło jej dwóch mężczyzn, którym – zgodnie z poleceniem w słuchawce - wręczyła gotówkę.

O tym, że została oszukana, zorientowała się dopiero kilka godzin później, kiedy sama zadzwoniła do córki, aby zapytać, jak potoczyły się sprawy w związku z lokatą.

Na szczęście, niemal w tym samym czasie policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu KMP w Tarnowie zatrzymali do kontroli pojazd, którym poruszało się troje obywateli Niemiec.

- Zatrzymanie nie było przypadkowe. Funkcjonariusze realizowali działania dotyczące oszustów, działających na naszym terenie – wyjaśnia Paweł Klimek.

W pojeździe był dwóch mężczyzn w wieku 28 i 35 lat oraz 28-letnia kobieta. Znaleziono przy nich 25 tysięcy złotych. Pieniądze zostały zabezpieczone, a zatrzymane osoby zostały przewiezione do Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie. W międzyczasie wpłynęła na policję informacja o oszustwie seniorki z powiatu tarnowskiego na wymienioną kwotę.

- Wykonane czynności przez policjantów pozwoliły na zebranie dowodów świadczących o udziale w opisanym oszustwie zatrzymanych obywateli Niemiec – tłumaczy Paweł Klimek.

Cała trójka została doprowadzona do prokuratury, a następnie do tarnowskiego sądu, który zdecydował o tymczasowym aresztowaniu zatrzymanych na trzy miesiące.

Policjanci wyjaśniają, że sprawa ma charakter rozwojowy. Niewykluczone, że obywatelom Niemiec postawione zostaną kolejne zarzuty oszustwa wobec innych mieszkańców powiatu tarnowskiego i ościennych województw. Jednocześnie prowadzone są działania, które mają ustalić inne osoby zamieszane w ten proceder, który m.in. kontaktowały się przez telefon z oszukaną 75-latką.

Czterodniowy tydzień pracy w Polsce? Nawet za 2,5 roku