FLESZ - Rosja bombarduje ukraińskie miasta. Coraz więcej ofiar
Wykonawca remontu mostu na Dunajcu w Ostrowie koło Tarnowa nie nadgonił opóźnień
Gdy w maju ubiegłego roku podpisywano umowę na II etap remontu mostu w Ostrowie, zakładano, że inwestycja zakończy się w marcu 2022 roku. Starosta tarnowski Roman Łucarz liczył nawet, że ruch nowym mostem zostanie puszczony jeszcze przed końcem 2021 roku.
Tak się jednak nie stało, a już wiadomo, że również z końcem marca budowlańcy nie zakończą prac przy przeprawie na Dunajcu.
Wykonawca zwrócił się do starostwa o przedłużenie terminu ukończenia inwestycji do 30 czerwca. Tłumaczy to przeszkodami, które firma napotykała podczas realizacji inwestycji. Chodzi głównie o trzykrotne wezbrania Dunajca, które skutkowały przestojem w pracy. Wykonawca wyliczył, że opóźnienia z tego powodu wyniosły w sumie 90 dni.
- Pewnych rzeczy nie da się przyspieszyć, dni zimą są krótsze, a nocą nie da się niektórych prac wykonywać. Wszystko musi być robione zgodnie z technologią budowy mostów, a ta zakłada również przerwy technologiczne, na przykład po to, aby beton się związał - mówi Roman Łucarz, starosta powiatu tarnowskiego.
Przez wojnę w Ukrainie brakuje rąk do pracy przy budowie mostu koło Tarnowa
Zarząd powiatu wyraził zgodę na przesunięcie terminu zakończenia inwestycji. Wykonawca miał deklarować, że ruch pojazdów uda się już puścić po nowym moście po 20 maja.
Sprawa jednak skomplikowała się po agresji Rosji na Ukrainę. W firmie z Rzeszowa, która zajmuje się budową mostu w Ostrowie około 70 procent pracowników stanowią robotnicy z Ukrainy.
- Pewna ich część już wróciła do swojej ojczyzny i pojawił się problem z pracownikami. Firma szuka nowych, ale ta sytuacja znowu może stanowić jakiś problem dla całej inwestycji - podkreśla Roman Łucarz.
Prace przy moście wkraczają w końcową fazę. Gotowa jest już konstrukcja przyszłej przeprawy, wykonano betonowanie z obu stron.
- Do zalania betonem pozostało jeszcze tylko około sto metrów w środku przeprawy. Operacja ta nieznacznie przesunęła się w czasie z powodu dużych zrzutów wody na zaporze w Rożnowie i podwyższonego stanu Dunajca - mówi starosta tarnowski.
Po ostatnim etapie betonowania pozostanie do wykonania chodniki, obrzeża, oświetlenie i nakładka asfaltowa.
Budowa nowej przeprawy na Dunajcu ma kosztować 27,5 mln zł z czego około 20 mln zł pochodzi z rządowej dotacji, którą otrzymało tarnowskie starostwo.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Największe wpadki inwestycyjne ostatnich lat w Tarnowie i regionie [ZDJĘCIA]
- Tarnów u stóp Tatr w obiektywie Radka Iwanickiego [ZDJĘCIA]
- Na zbiorniku w Skrzyszowie będzie można wędkować. Widoków na kąpielisko brak ZDJĘCIA
- TOP największych pracodawców z Tarnowa i okolic. Tu pracuje kilkanaście tysięcy osób
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?