Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nad ogniskiem można zapanować, nad pożarem łąki już nie. Wystarczy niewielki wiatr, a płomienie mogą wymknąć się spod kontroli [ROZMOWA]

Paweł Chwał
Paweł Chwał
Pożary traw i nieużytków to plaga, która wraca co roku na przedwiośniu
Pożary traw i nieużytków to plaga, która wraca co roku na przedwiośniu OSP KSRG Tuchów
Rozmawiamy z mł. bryg. Marcinem Opiołą, rzecznikiem prasowym Komendy Miejskiej PSP w Tarnowie o pladze podpaleń traw i nieużytków. W ciągu tygodnia strażacy z Tarnowa i powiatu wyjeżdżali do nich już kilkadziesiąt razy. W sobotę 19 marca podczas gaszenia pożaru traw z Zaczarniu strażacy znaleźli zwęglone ciało mężczyzny.

Dlaczego palenie traw i nieużytków jest u nas zabronione? Przecież zazwyczaj nie stanowią one dużego zagrożenia?

Nawet niegroźne z pozoru podpalenie nieużytków może błyskawicznie przerodzić się w groźny pożar, który trudno będzie opanować i spowoduje duże szkody, a nawet może doprowadzić do tragedii. Wystarczy silny podmuch wiatru, by stracić kontrolę nad ogniem. Wtedy zagrożone są lasy, a także znajdujące się w pobliżu zabudowania, zwłaszcza z łatwopalnego drewna, których na wsiach wciąż stoi dużo. Co innego zapalić ognisko, które można w miarę szybko ugasić, a co innego pożar łąki, nad którym łatwo stracić kontrolę.

Kiedyś na wsiach mówiło się, że to zabieg użyźniający i ziemia dzięki temu zyskuje, a trawa na niej bujniej rośnie...

Nic bardziej mylnego. Ogień to żywioł, który niszczy i powoduje duże szkody w całym ekosystemie. Gleba się wyjaławia, a wartość plonów przez to się obniża. Nie mówiąc o tym, że ogień niszczy siedliska pożytecznych owadów, które zapylają rośliny i drzewa owocowe. W pożarach traw i nieużytków masową giną zwierzęta oraz ptaki, które mają tam nierzadko swoje gniazda.

Skoro jest to takie szkodliwe, to dlaczego ludzie wciąż to robią?

Przede wszystkim z lenistwa i wygodnictwa. Bo to najszybszy i najprostszy sposób na uprzątnięcie działki po zimie – bez grabienia, schylania się, wykaszania i wywożenia odpadków. Trzeba być jednak odpowiedzialnym i świadomym, z czym takie działanie się wiąże. Każdy, kto decyduje się na podpalenie łąki powinien zdawać sobie sprawę z tego, że jest to karalne i grożą za to wysokie grzywny.

Czy strażacy wyjeżdżają do wszystkich zgłoszeń związanych z pożarami traw i nieużytków?

Jeżeli jest zgłoszenie i mamy do czynienia z pożarem to jak najbardziej – strażacy są zobligowani do tego, aby to zagrożenie usunąć. Zazwyczaj wystarczy skierowanie miejscowej jednostki OSP, ewentualnie ze wsparciem strażaków z jednostki KSRG. Gdy pożar jest większy, wtedy jadą również strażacy z PSP. Pożary traw to nie tylko zagrożenie dla przyrody czy zabudowań, ale – gdy dochodzi do nich w sąsiedztwie na przykład autostrady czy na nasypach kolejowych – również dla bezpieczeństwa ruchu. Dym ogranicza bowiem widoczność i stwarza dodatkowe niebezpieczeństwo dla samochodów czy pociągów. Zdarzało się też, że od pożaru traw zajmowały się drewniane podkłady kolejowe pod torami.

Kiedy fala pożarów się skończy?
Wraz z nadejściem wiosny. Już zrobiło się cieplej. Tylko czekać na deszcz i pierwsze trawy, które przykryją te wysuszone, po zimie, pozostałości po ubiegłorocznych roślinach.

FLESZ - Prezes PKN Orlen o dywersyfikacji dostaw ropy

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto