Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lusławice już od dekady są domem Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego. Jubileusz uświetnił koncert młodych muzyków

Paweł Chwał
Paweł Chwał
ECM to nowczesny kompleks z salą koncertową, który stanął w Lusławicach w sąsiedztwie zabytkowego dworu i parku, który od lat 70. należał do Krzysztofa i Elżbiety Pendereckich
ECM to nowczesny kompleks z salą koncertową, który stanął w Lusławicach w sąsiedztwie zabytkowego dworu i parku, który od lat 70. należał do Krzysztofa i Elżbiety Pendereckich Piotr Wróbel
Ponad ćwierć miliona słuchaczy, przeszło tysiąc wydarzeń edukacyjnych i koncertowych, spotkania najbardziej utalentowanych młodych muzyków z wybitnymi artystami światowego formatu, propagowanie kultury wysokiej oraz magnetyzm wyjątkowego miejsca. Mija właśnie dziesięć lat odkąd w podtarnowskich Lusławicach zainaugurowało działalność Europejskie Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego.

Lusławickie ECM - spełnienie marzeń Krzysztofa Pendereckiego

To, że udało się zrealizować jedno z największych marzeń Maestro Pendereckiego, jakim było stworzenie w Polsce kampusu artystyczno-edukacyjnego i wybudować nowoczesny gmach z salą koncertową na… ściernisku w niewielkiej wsi koło Zakliczyna dyrektor ECM Adam Balas nazwał wówczas „cudem lusławickim”.

- Jeszcze kilkanaście lat temu to, że w tym miejscu powstanie Centrum wykraczało poza wyobrażenia większości z nas – przyznał Adam Balas podczas poniedziałkowej (15 maja) gali jubileuszowej z okazji dekady działalności ECM w Lusławicach.

W trakcie „Koncertu przyszłości” odbywającego się na placu budowy ECM Krzysztof Penderecki wypowiedział znamienne słowa: „Jestem niezwykle wzruszony. Taka rzecz dzieje się raz w życiu. Tu, w miejscu, które ukochałem, w którym zapuściłem korzenie, wśród drzew, które tutaj posadziłem, tu chciałem coś zrobić dla młodych i zdolnych ludzi”. Rok później monumentalny budynek został ukończony, a uroczysty koncert inaugurujący działalność lusławickiej siedziby odbył się 21 maja 2013 roku.

Centrum powstało jako miejsce spotkań artystów dwóch wieków – uczniów z XXI stulecia z mistrzami XX wieku. Rokrocznie organizuje kilkadziesiąt projektów edukacyjnych – kursów mistrzowskich i warsztatów orkiestrowych, realizując tym samym jedną z głównych misji instytucji, zapoczątkowaną na długo przed budową jej siedziby.

- W Lusławicach wciąż czuć obecność Maestro Pendereckiego. Centrum w nowoczesnym kształcie jest kompozycją pełną, lecz jednocześnie pozostaje dziełem otwartym. Rozwija się dzięki bogactwu natury i młodych talentów oraz misji i wspaniałym dziełom kompozytora – napisał w liście na jubileusz 10-lecia ECM wicepremier Piotr Gliński.

Jak podkreśla szef resortu kultury i dziedzictwa narodowego, dekada działalności Centrum przyniosła polskiej kulturze znakomite osiągnięcia w zakresie edukacji muzycznej i propagowania muzyki polskiej.

Nowoczesny gmach w sąsiedztwie zabytkowego dworu i cennego parku

Budynek ECM powstał w sąsiedztwie założenia parkowego i dworu, który Krzysztof i Elżbieta Pendereccy kupili w latach 70. ub. stulecia. Nowoczesna bryła budynku, przy zachowaniu minimalnych środków wyrazu, doskonale wkomponowała się w lusławicki krajobraz. Sercem obiektu jest sala koncertowa na 650 miejsc ze świetną akustyką, która spełnia najwyższe wymagania artystyczne.

Sala otoczona jest przestronnym foyer. Kompleks posiada również wewnętrzny dziedziniec, który łączy salę koncertową z częścią dydaktyczną – pokojami ćwiczeń, garderobami, biblioteką i jadalnią.

W ub. roku Lusławice użyczyły gościny m.in. Młodzieżowej Akademickiej Orkiestrze Symfonicznej z Charkowa. Z ECM współpracuje też European Union Youth Orchestra. Jeden z najwybitniejszych zespołów symfonicznych na świecie uświetnił poniedziałkową galę jubileuszową. Podczas wydarzenia swoją światową premierę miała kompozycja Carmen Fizzarotti inspirowana „Czterema porami roku” Vivaldiego – 4-częściowa „Cztery [Niepewne] Pory Roku".

- W ciągu ostatnich dni wiele rozmawiałem z Panią Elżbietą Penderecką. Cytując swojego męża wyjaśniała mi, że warunkiem koniecznym do tego, aby powstało wielkie dzieło sztuki, potrzebne są dwie rzeczy. Musi ono zejść na ziemię i zakorzenić się w niej, a potem wznieść się i dotknąć niebios. To wy - państwo tutaj, dajecie nam tę ziemi, tę podstawę. Teraz to od nas będzie zależało jak bardzo wysoko będziemy w stanie wznieść się podczas tych obchodów 10-lecia centrum - mówił podczas gali Marshall Marcus, dyrektor European Union Youth Orchestra.

Uroczystość była okazją do podziękowań dla wielu osób, które przyczyniły się do powstania tego miejsca i kontynuują dzieło Mistrza Pendereckiego. Na widowni obecna była m.in. żona kompozytora, przedstawiciele ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego oraz urzędu marszałkowskiego, instytucji wspierających i sponsorów.

Skwer w centrum Tarnowa do naprawy?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto