Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fortyfikacje Tarnowa będą odnowione dzięki Funduszom Norweskim?

Andrzej Skórka
Zabytkowy mur to równocześnie konstrukcja podtrzymująca skarpę południowej pierzei Rynku
Zabytkowy mur to równocześnie konstrukcja podtrzymująca skarpę południowej pierzei Rynku Andrzej Skórka
Pojawiła się szansa na ratunek pozostałości średniowiecznych fortyfikacji Tarnowa przy ul. Bernardyńskiej.

Dzięki nim zabytek przestanie być tarnowską "ścianą wstydu". Miasto liczy na zdobycie na ten cel pieniędzy z tzw. Funduszy Norweskich.

Fragment dawnych fortyfikacji w tym miejscu odsłonięty został w latach 80. XX wieku po wyburzeniu jednej z kamienic. Od tamtej pory naprawy doczekał się jedynie krótki ich fragment na wschód od "małych schodów". Odcinek zachodni rozsypuje się. Dosłownie.

- Stan murów rzeczywiście jest fatalny - przyznaje Krzysztof Madej, dyrektor Centrum Rozwoju Miasta w magistracie. Ale obiecuje zmiany na lepsze. Ich zapowiedzią jest zapisanie w budżecie miasta 100 tys. zł właśnie na ten fragment dawnych fortyfikacji. Na wszystko nie wystarczy, ale pieniędzy powinno wystarczyć na przeprowadzenie badań archeologicznych oraz przygotowanie projektu remontu.

- Badania archeologiczne będą podstawą dalszych prac - potwierdza Jacek Adamczyk z Biura Planowania Przestrzennego i Krajobrazu Miasta. - Mamy wstępną wizualizację tego miejsca, która w sposób logiczny nawiązuje do fragmentu dawniej zrewitalizowanego.

Odcinek średniowiecznych murów w rejonie ul. Bernardyńskiej ma znaczenie większe niż historyczna pamiątka. Stanowi on bowiem także rolę jedynego umocnienia skarpy południowej pierzei Rynku. Postępująca erozja może grozić nawet budowlaną katastrofą.

Koszt zabezpieczenia tego miejsca na pewno stanowić będzie wielokrotność sumy zapisanej w tegorocznym budżecie. Takich pieniędzy na razie miasto dopiero poszukuje. - Szansy ich zdobycia upatrujemy między innymi w programie "Dziedzictwo kulturowe", w ramach Funduszy Norweskich, środków marszałka, czy ministra kultury - mówi dyr. Madej.

Jeśli dojdzie do remontu, będzie to kolejny odnowiony fragment murów pamiętających czasy hetmana Tarnowskiego. W ostatnich latach za kilka milionów złotych podobnych prac doczekały już fortyfikacje m.in. w rejonie ulic Szerokiej, Taras Fortecznej, Wąskiej, Targowej, Bramy Pilzneńskiej i placu Rybnego. Znakomicie udało się je wyeksponować w reprezentacyjnym zakątku, jakim od niedawna jest skwer z pomnikiem króla Władysława Łokietka.



Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto