Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Finał śledztwa w sprawie makabrycznej zbrodni pod Tarnowem. Prokuratura oskarża ponad 20 lat po zabójstwie ekspedientki w Niedomicach

Andrzej Skórka
Andrzej Skórka
Marek T. początkowo częściowo przyznał się do zamordowania Teresy K., w kolejnych przesłuchaniach temu zaprzeczał
Marek T. początkowo częściowo przyznał się do zamordowania Teresy K., w kolejnych przesłuchaniach temu zaprzeczał archiwum KWP w Krakowie
Czy 22 lata po brutalnym zabójstwie sprzedawczyni w sklepie w podtarnowskich Niedomicach doczeka się wyjaśnienia? Zdaniem śledczych mordercą jest Marek T. i skierowali przeciwko niemu akt oskarżenia do sądu. Mężczyźnie grozi kara maksymalnie 25 lat więzienia.

Makabryczna zbrodnia w Niedomicach ponad 20 lat czeka na wyjaśnienie

Teresa K. zginęła późnym popołudniem 23 stycznia 2001 roku. Zwłoki w kałuży krwi odkrył klient, który wszedł do sklepu krótko przed czasem jego zamknięcia. Na ciele ekspedientki stwierdzono kilkadziesiąt ran po uderzeniach nożem. Zgon był efektem wykrwawienia.
Po kilkunastu miesiącach, latem 2002 roku śledztwo zostało umorzone z powodu niewykrycia sprawcy.

Nowe tropy w sprawie morderstwa w sklepie w Niedomicach

Po latach do sprawy wrócili policjanci z Archiwum X KWP w Krakowie oraz KMP w Tarnowie. W lipcu 2020 roku Prokuratura Okręgowa w Tarnowie podjęła śledztwo na nowo. Cały zebrany wcześniej materiał dowodowy został ponownie przeanalizowany. Wytypowano kilkaset osób, od których pobrano materiał DNA do badań eliminacyjnych. I to właśnie ich wyniki doprowadziły do przełomu.

Zabił dla torebki i butelki wódki?

We wrześniu ub.r. Marek T. usłyszał zarzuty. Do prokuratury doprowadzono go wprost z… więzienia, w którym odsiadywał wyrok m.in. za rozbój. Początkowo częściowo przyznał się do winy, w kolejnych przesłuchaniach już nie.

Śledczy odtworzyli przebieg tragicznego popołudnia. 17-letni wówczas Marek T. miał przyjść do sklepu w Niedomicach i zrobić drobne zakupy. Po chwili – zdaniem prokuratury - wrócił do pustego sklepu i zaatakował sprzedawczynię, kradnąc jej torebkę z pieniędzmi oraz butelkę wódki z półki.

Kilka dni temu śledczy skierowali do Sądu Okręgowego w Tarnowie akt oskarżenia przeciwko 39-latkowi. Oskarżono go o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem w związku z rozbojem, w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Markowi T. nie grozi jednak kara dożywocia.

- Nie można orzekać dożywocia wobec sprawcy, który w momencie popełniania przestępstwa nie miała ukończonych 18 lat życia – wyjaśnia prok. Mieczysław Sienicki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnowie.

Zdaniem biegłych psychiatrów Marek T. jest poczytalny.

Piesi i kierowcy na celowniku tarnowskiej drogówki

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto