Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

A4 Szarów Tarnów: opłaty na autostradzie zmienią trasy ciężarówek

Andrzej Skórka
Na al. Jana Pawła II wczoraj ruch tirów wciąż był duży
Na al. Jana Pawła II wczoraj ruch tirów wciąż był duży Andrzej Skórka
Za przejazd ciężarówkami po autostradzie między Szarowem i Tarnowem trzeba już płacić. Mieszkańcy tarnowskich osiedli przy al. Jana Pawła II liczą, że trasą pojedzie dzięki temu mniej tirów. Opuszczające autostradę samochody jeszcze przez rok przebijać się będą przez sam środek blokowisk w kierunku Rzeszowa. Z kolei w Łapczycy obawiają się powrotu ciężarówek na "starą czwórkę".

31 października na autostradzie uruchomiono system poboru opłat via Toll. Za przejazd odcinka Szarów - Tarnów ciężarówką o masie powyżej 12 ton zapłacić trzeba od 30 do 50 złotych.

Ludzie mieszkający w pobliżu ruchliwej trasy zjazdowej z autostrady wierzą, że część tirów z tego powodu ominie al. Jana Pawła II . - Nie pomogły nam w tym protesty, to może argument finansowy przyniesie skutek. Z tym ruchem, zwłaszcza popołudniami i w weekendy, trudno wytrzymać - mówi Paweł Ćwik z osiedla Zielonego. Miesiąc temu GDDKiA zniosła zakaz ruchu tirów na autostradzie. Jadący na wschód, przejeżdżają al. Jana Pawła II.

W Łapczycy, której mieszkańcy długo walczyli o skierowanie ciężarówek na A4, boją się teraz powrotu tirów na "starą czwórkę". - Mamy tylko nadzieję, że to nie będzie powrót do dawnych problemów - mówi Jerzy Raczyński, sołtys Łapczycy.

Po wpuszczeniu tirów na autostradę, liczba ciężarówek w Łapczycy z około 3,5-5 tysięcy na dobę spadła o połowę. Do Tarnowa zjeżdża ich teraz 80-100 na godzinę.

Operator systemu, firma Kapsch, przyznaje, że nawet 40 procent kierowców ciężarówek po wprowadzeniu opłat może wybierać alternatywne, darmowe trasy. Tak wynika z doświadczeń w uruchamianiu via Toll na innych drogach. - Zwykle trzy miesiące to czas potrzebny kierowcom i firmom transportowym do sprawdzenia, co bardziej im się opłaca - mówi Dorota Prochowicz, rzeczniczka prasowa via Toll.

- Na razie opłaty nie spowodowały przeniesienia ruchu ciężarowego na starą trasę - ocenia Jacek Mnich, szef drogówki w tarnowskiej policji. - Kierowcy widać już wcześniej przyzwyczaili się do via Toll. Swoją drogą, po wpuszczeniu ciężarówek do miasta, czarny scenariusz się nie sprawdził.

Tarnów prawie rok bronił się przed ciężarówkami z autostrady. Straszył zakorkowaniem miasta i blokadą dojazdu do Szpitala im. św. Łukasza.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto