Wypadek na Krakowskiej w Tarnowie. Szczęście, że nikomu nic się nie stało
Do zdarzenia doszło przed godziną 17 w rejonie skrzyżowania ze światłami ulicy Krakowskiej z Radosną i Główną. Z ustaleń policji wynika, że kierujący alfa romeo mieszkaniec powiatu tarnowskiego jadąc od strony centrum, nie zauważył czerwonego światła na sygnalizatorze.
- 55-latek wymusił pierwszeństwo przejazdu mercedesie, który wyjeżdżał na Krakowską z ulicy Głównej. Nie doszło wprawdzie do zderzenia obu pojazdów, ale kierowca alfa romeo odbił gwałtownie w lewo, przejechał przez wysepkę, kosząc po drodze ustawiony na niej znak, zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w przydrożną latarnię – relacjonuje asp. sztab. Paweł Klimek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie.
Sprawca wypadku na ulicy Krakowskiej w Tarnowie był pod wpływem alkoholu
Gdy na miejsce przyjechali funkcjonariusze, mężczyzna szedł już w kierunku ulicy Kąpielowej. Nie doznał poważniejszych obrażeń. Został przebadany na zawartość alkoholu. Alkomat wskazał u niego ponad 1,8 promila.
Kierowca stracił już prawo jazdy. Poza naprawą samochodu będzie musiał także pokryć koszty ustawienia nowej latarni przy ul. Krakowskiej.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?