Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tuchów: chcieli udrożnić Białą, narazili się na kłopoty

Paweł Chwał
fot. (pach)
Zarządca rzeki przez rok nie zrobił nic, aby ją odmulić. Teraz grozi karą gminie, która zrobiła to sama

Blisko rok władze Tuchowa bezskutecznie próbowały doprosić się w Regionalnym Zarządzie Gospodarki Wodnej o oczyszczenie międzywala Białej z naniesionego przez ubiegłoroczną powódź mułu. Za każdym razem odpowiedź była taka sama - "nie ma pieniędzy".

Nie czekając na to, aż wielka woda znowu zacznie zagrażać miastu, same, z pomocą miejscowych przedsiębiorców, podjęły się tego zadania. Teraz RZGW straszy ich za to wysokimi karami i zarzutami prokuratorskimi.
Gmina jeszcze późną jesienią skorzystała z pomocy więźniów odbywających wyroki w Zakładzie Karnym w Tarnowie Mościcach przy wycince wikliny, która tak rozrosła się na brzegach rzeki, że w razie podwyższenia jej stanu blokowałaby swobodny przepływ wody.

- Przez wiele miesięcy interweniowaliśmy w tej sprawie w RZGW. Bez rezultatu - mówi burmistrz Mariusz Ryś. Podobny przebieg miały rozmowy w sprawie odmulenia koryta rzeki i międzywala. - Ostatnia powódź miejscami naniosła tyle ziemi, że nie trzeba już wcale dużych opadów, aby woda przelała się przez brzegi - dodaje. Przykładem jest most nad Białą, którego filary w połowie są obsypane ziemią.

Ponieważ RZGW wymigiwał się od załatwienia sprawy, gmina przy pomocy miejscowych przedsiębiorców postanowiła pozbyć się mułu.
- Nie kosztowało nas to praktycznie nic, bo ludzie chętnie sami wywozili ziemię - podkreśla burmistrz Ryś, wyjaśniając, że wielu potrzebuje jej np. do nadsypywania budów czy innych inwestycji.

To nie spodobało się RZGW - nakazał natychmiastowe zaprzestanie prac, grożąc zarzutami prokuratorskimi wobec tych, którzy - jak mówią zarządcy rzeki - chaotycznie, bez stosownych uzgodnień i odpowiedniego nadzoru działają w międzywalu.

- Chwała gminie, że chce się do tego zabrać, ale z formalnego punktu widzenia nie jest to takie proste. Trzeba przestrzegać prawa, nie wolno uprawiać samowolki - twierdza Tomasz Sądag, zastępca dyr. RZGW w Krakowie. Powołuje się m.in. na zapisy ustawy o ochronie przyrody, zgodnie z którymi od 1 marca do 31 sierpnia obowiązuje całkowity zakaz wycinki drzew i krzewów w międzywalu w związku z okresem lęgowym ptaków.
W RZGW tłumaczą opóźnienia w odmulaniu tuchowskiego odcinka Białej drastycznym spadkiem finansowania jednostki przy jednoczesnym wzroście zadań koniecznych do realizacji po powodzi.

Polecamy w serwisie kryminalnamalopolska.pl: Ukradł wóz strażacki, żeby zobaczyć narzeczoną
Sportowetempo.pl. Najlepszy serwis sportowy
Skok do celu Adama Małysza: czytaj wszystko o ostatnim występie najlepszego polskiego skoczka

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto