Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Olimpia Grudziądz. 20 okazji i tylko jeden gol

Andrzej Mizera
Wredna, pechowa, a może po prostu cwana i wyrafinowana? Niewłaściwe skreślić. Jedna z tych odmian piłki towarzyszyła w sobotę poczynaniom Termaliki Bruk-Betu Nieciecza na stadionie lidera pierwszej ligi. Opuszczali go z uczuciem niedosytu. Łodzianie wygrali, ale ojcem ich zwycięstwa został Bogusław Wyparło, który zaliczył kilka świetnych interwencji.

- Najważniejsze, że wygraliśmy - przekonywał po spotkaniu nieobecny w tym pojedynku Krzysztof Mączyński. Drużyna z Nieciecieczy przegrała i ma sporo materiału do przemyślenia. Czasu na wyciąganie wniosków jest coraz mniej. Do Łodzi niecieczanie wybierali się po zwycięstwo. Tak zapowiadał trener Piotr Wrześniak. Po spotkaniu w ciemno wziąłby remis. Tym bardziejże okazji jego zespołowi nie brakowało. Najlepszą w 52 min zaprzepaścił Łukasz Szczoczarz, który nie wykorzystał karnego po odgwizdanym faulu na Piątku.

Jego interwencje wyczuł Wyparło i miał już mocny argument. żeby zostać piłkarzem meczu. Tak też później się stało. Niecieczanie w kolejnych spotkaniach niech lepiej nie myślą o karnych. W tym sezonie nie strzelili trzeciej już jedenastki.

W sobotę nieczanie nie dominowali. Chociaż gdyby w 2 min Kosecki wykorzystał świetną okazję (strzelił w Budkę), to kto wie, jak mecz potoczyłby się dla nich. Łodzianie wygrali, wykorzystując błędy niecieczan. Ich defensywa kolejny raz nie stanowiła monolitu. Udowodnił to w 50 min Mięciel. W prosty sposób ograł Mysonę, wrzucił piłkę do wbiegającego i pozostawionego bez opieki Smolińskiego, który otworzył wynik spotkania.

Goście po niewykorzystanym karnym - po faulu Smolińskiego na Piątku z jedenastu metrów pomylił się Szczoczarz - mieli kilka okazji. Potwierdzili, że w grze ofensywnej czują się dobrze. Ambicji też nie można było im odmówić. No, ale zabrakło szczęścia. Najbardziej przy uderzeniu z kilku metrów Lipeckiego w 83 min, po którym piłka trafiła w poprzeczkę. W drugiej połowie Wyparłę niepokoili groźnymi strzałami Piątek, Rybski i Trafarski. Z trudem obronił uderzenie z wolnego Pawlusińskiego. W pierwszej połowie wybił na róg groźny strzał Szałęgi.

Decydujący cios gospodarze zadali w 90 min. Najpierw piłkę pod nogi Mięciela wybił Budka, ta trafiła do Kaczmarka, którego w polu karnym wbił w ziemię Baran. Karnego pewnie na gola zamienił Bykowski.

Dusan Radolsky (trener Termaliki Bruk-Betu)
W tym spotkaniu próbowałem zaskoczyć zespół gospodarzy. Od początku ruszyliśmy do ataków. Myślę, że to nam się udało. Stworzyliśmy sobie sytuacje. Efektem tego była zdobyta przez nas bramka. Szkoda, że po indywidualnym błędzie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Wtedy troszkę straciliśmy, jeżeli chodzi o naszą dyspozycję. Myślę, że mimo to w tym pojedynku przeważaliśmy. Świadczą o tym statystyki. Ostatecznie z wyjazdu przywozimy punkt, co jest ważne.

Marcin Kaczmarek (trener Olimpii)
Biorąc pod uwagę naszą słabszą dyspozycję w tym spotkaniu oraz klasę przeciwnika, muszę się cieszyć ze zdobytego punktu. Dla naszego zespołu każda zdobycz w pierwszej lidze jest cenna. Przyszło nam się zmierzyć z zespołem mającym w swoich szeregach wielu doświadczonych piłkarzy, którzy w przeszłości występowali nie tylko w pierwszej lidze, ale też w ekstraklasie. Trener Radolsky zaskoczył nas mocno ofensywnym ustawieniem i grą dwoma napastnikami. W spotkaniach tego zespołu, które oglądałem, jego gra wyglądała trochę inaczej. Mecz dobrze zaczął się dla niecieczan. Objęli prowadzenie, mieli sytuacje na podwyższenie wyniku.

Olimpia Grudziądz - Termalica Bruk-Bet 1:1 (1:1)

Bramki: Dziedzic 25 - Kubowicz 18.
Widzów: 2000.
Sędziował: Piotr Siedlecki (Warszawa).
Olimpia: Wróbel 3 - B. Kowalski 3, Kokoszka 3, Dąbrowski 3, Grischok 4 (67 Cieciura) - Frańczak 3I, Białek 3 (83 Copik), Ratajczak 3, Kryszak 3 - Ruszkul 3, Dziedzic 4 (74 Tumicz).
Trener: Marcin Kaczmarek.
Termalica Bruk-Bet: Nowak 3 - Skołorzyński 2 (66 M. Kowalski), Cios 3, Czerwiński 3, Kubowicz 4 - Biskup 3, Lipecki 4, Rybski 4, Pawlusiński 4 - Trafarski 2 (86 Metz), Drozdowicz 2 (75 Szczoczarz).
Trener: Dusan Radolsky.

Zobacz śliczne kandydatki do Sejmu z Małopolski. Weź udział w plebiscycie i oddaj głos na najpiękniejszą [ZDJĘCIA]

Małopolska Wybory 2011: Zobacz wszystkich kandydatów do Sejmu i Senatu

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Tarnowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zamów newsletter!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto