Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Tarnowskie: zerwane dachy i polamane drzewa po weekendowej wichurze

Julita Majewska
Strażaków najczęściej wzywano do powalonych konarów
Strażaków najczęściej wzywano do powalonych konarów Dariusz Gdesz
Prawie trzydzieści razy do różnego rodzaju zdarzeń związanych z załamaniem pogody wyjeżdżali tarnowscy strażacy podczas weekendu.

Najwięcej wyjazdów tarnowscy druhowie mieli w sobotę. Wtedy porywisty wiatr dochodził nawet do 100 kilometrów na godzinę. Do tego przez cały dzień padał obfity deszcz. Dwa razy straż pożarna została wezwana do Lisiej Góry, gdzie z budynku gospodarczego i stodoły wiatr zerwał pokrycia dachowe.

W wyniku silnego wiatru uszkodzeniu uległ także dom w miejscowości Mikołajowice (gm. Wierzchosławice). Tam naruszona została konstrukcja jednej ze ścian budynku mieszkalnego. Na szczęście w porę udało się ją zabezpieczyć.

W Koszycach Wielkich natomiast wiatr przewrócił cały przystanek autobusowy. Kilkanaście razy strażacy interweniowali także w samym Tarnowie. Najczęściej wzywano ich do usuwania powalonych drzew i gałęzi, które zagrażały budynkom lub kierowcom na drodze. W sumie, w całym Tarnowie, tylko w sobotę usunięto 11 przewróconych drzew.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tarnow.naszemiasto.pl Nasze Miasto