Tarnowskie chórzystki lecą na podbój Japonii. Puellae Orantes przygotowują się do wyjątkowego koncertu, który dadzą w Tokio

Przygotowania do występu utytułowanego tarnowskiego chóru w Kraju Kwitnącej Wiśni trwają już od kilku lat. Wstępem do koncertu, który odbędzie się we wrześniu, był udział przedstawicielki chóru w misji handlowej do Japonii w 2019 roku.

Patrycja Kierońska, była chórzystka, na co dzień zawodowo zajmująca się marketingiem spotkała się wówczas z przedstawicielami japońskiego rynku muzycznego, m.in. z maestro Chikara Imamurą - wybitnym dyrygentem i promotorem polskiej muzyki w Japonii.

Maestro przyjął wówczas zaproszenie chóru i dyrygował koncertem Vivat Polonia w sali koncertowej w Katowicach. Projekt ten odniósł duży sukces, a Chikara Imamura był tak usatysfakcjonowany współpracą z tarnowskim zespołem, że specjalnie przyleciał do Polski, aby zadyrygować podczas koncertu z okazji jubileuszu 35-lecia chóru, w listopadzie 2021 r.

Ta współpraca zrodziła ideę zaprezentowania polskiej muzyki i chóru „Puellae Orantes” w Japonii. Maestro zaproponował koncert z jego Orkiestrą Filharmonii Tama we wrześniu 2023 r. w Sali Koncertowej Tamishin Risuru Hall, w Tokio, zapewniając salę koncertową na próby i koncert, profesjonalną orkiestrę i zaangażowanie w promocję wydarzenia.

- Obecnie mamy świadomość, że japoński koncert jest dla nas takim artystycznym Mount Everestem. Wierzymy, że go zdobędziemy, a wówczas otworzą się kolejne szanse na współpracę z wybitnymi muzykami i kolejne artystyczne projekty - podkreśla Aleksandra Topor, która odpowiada za kształcenie wokalne w Puellae Orantes.

Do Japonii poleci 26 dziewcząt. W ich wykonaniu będzie można usłyszeć utwory polskich klasyków, m.in. Moniuszki i Chopina, ale chórzystki wykonają także w Tokio „Missa pro Patria” Łukasza Farcinkiewicza, które zostało skomponowane na zamówienie chóru z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Dziewczęta będą śpiewać głównie po polsku i po łacinie. Zaprezentują aranżacje utworów folklorystycznych, utwory z różnych części świata. Nie zabraknie też japońskiego akcentu.

Aby barwnie zaprezentować bogaty repertuar, dziewczęta wystąpią w krakowskich strojach, a aranżacje utworów folklorystycznych zaprezentują z choreografią.

– To dla nas wielkie wyróżnienie i zarazem kolejna szansa na rozwój, a także na zaprezentowanie piękna naszej kultury w kraju kwitnącej wiśni. Dziewczęta mocno się przygotowują do tego wyjazdu, osiągnęły już niezwykły poziom artystyczny. Jestem pewien, że zachwycą japońską publiczność. - mówi ks. Władysław Pachota, twórca i dyrektor Puellae Orantes.

Poza występem w prestiżowej sali koncertowej Tamashin Risuru dziewczęta dadzą również koncert w Ambasadzie RP w Tokio dla gości ambasadora Pawła Milewskiego, który całe przedsięwzięcie objął honorowym patronatem. Wyjazd do Japonii będzie kosztował ok. 300 tysięcy złotych. - Musieliśmy te pieniądze pozyskać. Nie mamy jeszcze wszystkich funduszy, ale już wiemy, że na pewno polecimy – mówi ks. Pachota.

Chór zdobył m.in. dofinansowanie ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

- Wyjazd do Japonii jest dla nas wszystkich ogromną szansą, jedną na milion. To okazja do poznania kultury i odwiedzenia niesamowitych miejsc Azji i Japonii, ale także daje nam ogromne pole do nauki. Będzie to dla nas cenna lekcja spotkać się z ludźmi, którzy są od nas zupełnie różni, ale łączy nas jedna pasja, pasja do muzyki – podkreślają chórzystki: Maria, Weronika i Kinga.

Po powrocie z Japonii, chór wykona koncert w Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach, 21 października 2023 r.

Tak wygląda zielona oaza w samym sercu Tarnowa