Oskarżony zrobił to w maju ubiegłego roku podczas sprzeczki z ówczesną partnerką. - Gdy kobieta pakowała swoje rzeczy, mężczyzna najpierw próbował wypchnąć jej psa rasy amstaff przez drzwi, potem przyduszał go obrożą, aż wreszcie zrzucił przez okno z dziesiątego piętra wieżowca w rejonie ulicy Kościuszki. Zwierzę nie przeżyło upadku - relacjonuje Tomasz Kozioł, rzecznik prasowy tarnowskiego sądu.
32-latkowi postawiono zarzuty znęcania się nad zwierzęciem. Sąd uznał jego winę i wymierzył mu karę czterech miesięcy bezwzględnego więzienia. Tarnowianin ma także zapłacić dwa tysiące złotych na rzecz fundacji Zmieńmy Świat oraz przez pięć lat nie może mieć zwierzęcia.
- To kolejny taki wyrok wydany w Tarnowie. Wbrew niektórym opiniom, sądy nie są pobłażliwe, a kara bezwzględnego więzienia jest w tym wypadku adekwatna do czynu - mówi Tomasz Kozioł. Wyrok nie jest prawomocny.
Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
