Tarnów. Wielka dziura w ulicy obok Burku. Cud, że nie wpadł w nią samochód!

FLESZ - Rewolucja w prawie drogowym

Jezdnia z kostki zapadła się w poniedziałkowe (7 września) popołudnie, na odcinku ulicy między placem targowym Burek a mostem na Wątoku. Dziura w drodze miała ponad metr średnicy. Szczęście, że do zapadliska nie wpadł przejeżdżający ulicą samochód.

- Doszło do uszkodzenia infrastruktury Tarnowskich Wodociągów, która znajduje się pod drogą. Dziura została zabezpieczona przez strażników miejskich. Początkowo ruch odbywał się częściowo drogą, a częściowo chodnikiem. Później, kiedy przystąpiono do likwidacji zapadliska, przejazd w tym miejscu był całkowicie wstrzymany - wyjaśnia Artur Michałek, dyrektor Zarządu Dróg i Komunikacji w Tarnowie.

To już kolejny raz, kiedy na wybrukowanej ul. Najświętszej Marii Panny zapada się jezdnia. Kilka metrów dalej od miejsca, gdzie w poniedziałek powstała potężna dziura, jest kolejne, spore zagłębienie w ulicy i niewykluczone, że niebawem również tam dojdzie do podobnej sytuacji.

Kilka lat temu, przy okazji remontu Burku wyremontowano jedynie kilkudziesięciometrowy odcinek ulicy Najświetszej Panny Marii, który bezpośrednio sąsiaduje z placem targowym.

W tegorocznym i przyszłym budżecie miasta nie ma zaplanowanych funduszy na remont kolejnego odcinka ulicy - w kierunku mostu na Wątoku i drewnianego kościółka. Wykonywane będą tam jedynie naprawy doraźne.

Pobierz bezpłatną aplikację Nasze Miasto i bądź na bieżąco!

Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania. Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy zakładkę "koronawirus", w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią.