Skocznia na Górze św. Marcina przetrwała 30 lat. Jak wyglądała?
Od wybudowania tarnowskiej skoczni minęło już ponad 70 lat. Jak napisał w Kronice Tarnowa – historyk Krzysztof Moskal, obiekt o punkcie K 30 zaprojektowany przez Kazimierza Kulińskiego wybudowało w pobliżu ruin zamku Towarzystwo Sportowe „Tarnovia”. Rekord skoczni – 36 metrów został osiągnięty podczas zawodów ok. 1955 roku przez Józefa Kalarusa, zawodnika Wisły-Gwardii Zakopane.
Skocznia przetrwała ponad 30 lat. Rozebrano ją w drugiej połowie lat 80-tych ubiegłego wieku po nieszczęśliwym wypadku, do którego miało na niej dojść.
Obok skoczni – na zboczu Góry św. Marcina funkcjonował również niewielki wyciąg, który cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem mieszkańców miasta i okolic. Na kanale YouTube dostępny jest archiwalny film, pokazujący zimowy kompleks na Górze św. Marcina.
Archiwalnych zdjęć skoczni i wyciągu jest niewiele. Na tych, które się zachowały widać m.in. drewnianą konstrukcję wieży, z której zjeżdżali skoczkowie obok sosny, która nadal rośnie w tym miejscu.
W miejscu stoku i skoczni - samosiejki i chaszcze
Niestety stok, na którym odbywały się zjazdy w międzyczasie zarósł drzewami i chaszczami i mimo pojawiających się głosów, aby odbudować to miejsce, wydaje się to na razie nierealne. Tym bardziej, że cały czas toczy się sądowy spór pomiędzy miastem a Sanguszkami o prawo do tego terenu.
Bądź na bieżąco i obserwuj
- Piękne instagramerki z Tarnowa i okolic. Ich zdjęcia przyciągają uwagę!
- Kogo w Tarnowie przyłapały kamery Google Street View na najnowszych zdjęciach?
- TOP 10 liceów i techników z Tarnowa i regionu w Rankingu Perspektyw 2023
- Oto najgorzej zaparkowane samochody w Tarnowie. To się w głowie nie mieści!
- "Damy i wieśniaczki" były dla Julii lekcją życia, którą zapamięta na zawsze
- Tym żył Tarnów 10 lat temu. To tak niedawno, ale czasy były całkiem inne
Nowe narzędzie do walki z cyberprzestępczością od CERT Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?